Tym samym zaprzeczył sugestiom, że Jerzy Miśkiewicz, jako zastępca prezydenta miasta, przeszedł na prezesa Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji, by zwolnić miejsce dla Adama Jarubasa, jako pełnomocnika prezydenta miasta do spraw społecznych.
Propozycja Starachowic
Marek Materek, prezydent Starachowic, w imieniu gminy Starachowice, dominującego udziałowca Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Starachowicach, zdecydował się skorzystać ze wsparcia Polskiego Funduszu Rozwoju, który miałby wykupić mniejszościowy pakiet udziałów tej komunalnej firmy.
Polski Fundusz Rozwoju został powołany przez polski rząd dla pomocy samorządom w kraju, które potrzebują funduszy na wkłady własne, do projektów unijnych.
Prezydent Starachowic zaproponował innym gminom, mającym swoje udziały w Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji (Mirzec, Brody, Wąchock), aby przyłączyli się do tego przedsięwzięcia. Wąchock jest zdecydowanie za. Zyskałby około 4 mln złotych. Mirzec się waha, a Brody, jako strona, zaskarżyły do sądu decyzje (uchwały) w tej sprawie. Tym samym zablokowały planowaną sprzedaż udziałów i pozyskanie przez Starachowice około 30 mln złotych na wkład własny do inwestycji.
Brody motywują swój sprzeciw tym, że pieniądze pozyskane ze sprzedaży udziałów nie pójdą na rozwój przedsiębiorstwa, a na wkład własny miasta Starachowice, do innych inwestycji dotowanych pieniędzmi Unii Europejskiej. Takim decyzjom samorządu Starachowic i Wąchocka były też przeciwne związki zawodowe oraz Rada Pracownicza w wodociągowej firmie Starachowic. Podobno już nie są?
Brody oprotestowały za Kuczów i Lipie?
Prezydent Marek Materek przyznał, że bardzo dobre relacje między gminą Brody, a miastem Starachowice, pogorszyły się, po jego wcześniejszej propozycji przyłączenia do Starachowic, Kuczowa i Lipia, dwóch wsi w sąsiedniej gminie Brody. Ta propozycja prezydenta Starachowic wywołała wtedy bardzo ostry sprzeciw samorządu Brodów. Prezydent się wycofał z pomysłu, ale widocznie zadra i złość zostały. Chociaż z drugiej strony, trudno posądzać samorząd Brodów o nieracjonalne działania, pod wpływem emocji.
Wygląda na to, że Jerzy Miśkiewicz, jako nowy prezes Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Starachowicach, ma się dogadać z Brodami i pracownikami firmy wodno-kanalizacyjnej. Czas pokaże, czy skutecznie?
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?