Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zalew w Jędrzejowie - o wiele więcej niż kąpielisko

Bartłomiej BITNER
Odnowa akwenu rozpoczęła się w 2008 roku, zakończyła w ubiegłym. W sumie kosztowała 6 milionów złotych, z czego unijne dofinansowanie wyniosło 60 procent. Dzięki temu obiekt wypiękniał i zyskał wiele atrakcji.
Odnowa akwenu rozpoczęła się w 2008 roku, zakończyła w ubiegłym. W sumie kosztowała 6 milionów złotych, z czego unijne dofinansowanie wyniosło 60 procent. Dzięki temu obiekt wypiękniał i zyskał wiele atrakcji. Bartłomiej Bitner
Jędrzejowski zalew cieszy się ogromną popularnością. Gdy nadeszły wakacje, a pogoda dopisuje, korzysta z niego wielu mieszkańców nie tylko miasta, ale i okolicznych miejscowości. - Bardzo fajnie, że od zeszłego roku z tego obiektu znów można latem korzystać - komentują.
Jeszcze w 2011 roku zakaz dotyczył nie tylko wchodzenia na skarpy, ale korzystania z zalewu w ogóle. Zmieniło się to w kwietniu ubiegłego roku, co bardzo

Jeszcze w 2011 roku zakaz dotyczył nie tylko wchodzenia na skarpy, ale korzystania z zalewu w ogóle. Zmieniło się to w kwietniu ubiegłego roku, co bardzo ucieszyło mieszkańców Jędrzejowa i okolic. Bartłomiej Bitner

Jeszcze w 2011 roku zakaz dotyczył nie tylko wchodzenia na skarpy, ale korzystania z zalewu w ogóle. Zmieniło się to w kwietniu ubiegłego roku, co bardzo ucieszyło mieszkańców Jędrzejowa i okolic.
(fot. Bartłomiej Bitner)

Kąpielisko zostało otwarte na początku kwietnia 2012 roku. Wcześniej przez około 20 lat stało nieczynne, a tereny do niego przyległe były oazą amatorów spożywania alkoholu pod chmurką. Pięć lat temu przystąpiono jednak do modernizacji i już prawie od półtora roku mieszkańcy Jędrzejowa i pobliskich miejscowości mogą w lecie spędzać czas nad wodą bez konieczności wyjazdu do odległych o kilkanaście kilometrów zbiorników wodnych.

MIESZKAŃCY ZADOWOLENI

- Wcześniej, jeżeli chcieli się ochłodzić w upalne dni, musieli jeździć do Mniszka, ewentualnie w okolice Małogoszcza. Bliżej nie było akwenu, w którym można byłoby się kąpać - mówi Renata Kawiorska, sekretarz w Urzędzie Miejskim w Jędrzejowie. - Dlatego bardzo dobrze, że taki obiekt został u nas odpowiednio zagospodarowany - dodaje.

To samo powtarzali ci, których spotkaliśmy kilka dni temu na plaży nad zalewem. Świętujące początek wakacji dzieci, młodzież, a także dorośli zgodnie przyznawali, że wcześniej brakowało tego typu atrakcji.

- Świetnie, że kąpielisko zostało na nowo otwarte w zeszłym roku. Teraz nie musimy wyruszać poza miasto, by skorzystać z uroków wody, a zdarzało się, że jeździliśmy nawet do Bolmina. Kąpielisko mamy pod nosem, co cieszy nie tyle nas dorosłych, ale zwłaszcza dzieci - powiedział pan Mariusz, który wskazywał na kilkuosobową grupkę chłopaków dosyć ekspresyjnie kąpiących się w zalewie.

Ale sam zbiornik wodny, to nie wszystko. Każdy przychodząc w to miejsce nie musi wcale od razu wchodzić do wody, bo do dyspozycji ma strefę gastronomiczną, a także mieszczącą się w drugim budynku gospodarczym przechowalnię i wypożyczalnię sprzętu, czyli kajaków i rowerów wodnych. Ponadto znajduje się też stoisko z rowero-gokartami jedno- i dwuosobowymi, którymi można jeździć specjalną trasą dookoła zalewu, a na zupełnie małe dzieci czeka plac zabaw (na te nieco starsze specjalna rura-zjeżdżalnia).

Ze zbiornika korzysta wiele osób. Kilka dni temu, kiedy słońce mocno prażyło, a temperatura sięgała powyżej 30 stopni Celsjusza, na plaży i w wodzie

Ze zbiornika korzysta wiele osób. Kilka dni temu, kiedy słońce mocno prażyło, a temperatura sięgała powyżej 30 stopni Celsjusza, na plaży i w wodzie czas spędzało spora liczba dzieci, młodzieży i dorosłych. A zdjęcie zostało zrobione w południe. Bartłomiej Bitner

Ze zbiornika korzysta wiele osób. Kilka dni temu, kiedy słońce mocno prażyło, a temperatura sięgała powyżej 30 stopni Celsjusza, na plaży i w wodzie czas spędzało spora liczba dzieci, młodzieży i dorosłych. A zdjęcie zostało zrobione w południe.
(fot. Bartłomiej Bitner)

POD OKIEM RATOWNIKÓW

Jeśli jednak ktoś zdecyduje się wejść do wody, a gdy odwiedziliśmy jędrzejowski zalew, ze względu na bardzo dobrą pogodę i upał, takich osób było wielu, to nad jego bezpieczeństwem czuwają dwaj ratownicy.

- Strzegą kąpieliska między godzinami 11 a 19 - informuje Michał Bąkiewicz, kierownik jędrzejowskiego basenu, obecnie zarządzający też odnowionym zbiornikiem. - Dzięki temu korzystający z zalewu nie muszą się o nic martwić. A tych jest sporo. W ubiegłym roku było ich w sumie około 40 tysięcy i myślę, że w bieżącym ta liczba będzie zbliżona. Tym bardziej, że w niej będą zawierać się nie tylko mieszkańcy Jędrzejowa i pobliskich miejscowości, ale i turyści, bo tacy też poprzedniego lata przecież się zdarzali - mówi.

Kierownik przyznaje, że widać zadowolenie korzystających z zalewu. - Przede wszystkim cieszą ci z pobliskiego osiedla. Mają gdzie wyjść z bloku i w miłej atmosferze spędzić wolny czas - mówi.

Michał Bąkiewicz na zakończenie apeluje do wszystkich osób, które przychodzą nad wodę, by korzystały z niej rozważnie. - W końcu jest to woda, a woda to żywioł. Dlatego zawsze należy pamiętać o rozsądku, by zabawa nie zakończyła się źle - podkreśla.

Nad bezpieczeństwem kąpiących się codziennie w godzinach 11-19 czuwa dwóch ratowników.

Nad bezpieczeństwem kąpiących się codziennie w godzinach 11-19 czuwa dwóch ratowników. Bartłomiej Bitner

Nad bezpieczeństwem kąpiących się codziennie w godzinach 11-19 czuwa dwóch ratowników.
(fot. Bartłomiej Bitner)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie