Scena restauracji Patio zamieniła się w sobotni wieczór w żeglarski port, a wnętrze w tawernę. Obowiązywały stroje marynarskie i doskonały humor. Imprezę zorganizował Krąg Starszyzny Żeglarskiej Bajdewind przy Hufcu ZHP w Starachowicach.
- Bawimy się w gronie 120 osób - mówi Jan Minda, przewodniczący starachowickiego Kręgu Starszyzny Żeglarskiej. - Śpiewamy szanty, są konkursy z nagrodami o tematyce żeglarskiej, tańce, zaprosiliśmy Neptuna, władcę mórz i dwa zaprzyjaźnione zespoły szantowe, Pod Wiatr i Old Marinners.
Impreza zaczęła się gromkim "ahoj". Kapitan statku Jan Minda powitał gości żeglarzy i ich przyjaciół. Na pokładzie zjawił się Neptun ze swoją świtą.
- Na pełnym morzu będzie bujać, musimy złożyć hołd Neptunowi - mówił kapitan. Wzniesiono toast złotym napojem.
Potem zaczęły się konkursy, między innymi z prac bosmańskich, ze znajomości przepisów, na najlepszy rejs minionego roku, było szantowe karaoke. Każdy z uczestników otrzymał karnawałowy śpiewnik szantowy. Wystąpiły zespoły Pod Wiatr i Old Marinners. Zabawa trwała do późnej nocy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?