Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zamontowali kolejne słupki na chodniku w Kielcach. Komu to jest potrzebne? Jest awantura

Agata Kowalczyk
Agata Kowalczyk
Przy ulicy Kościuszki i Jarońskich zamontowano słupki, które mają uniemożliwić  kierowcom wjazd na chodnik.
Przy ulicy Kościuszki i Jarońskich zamontowano słupki, które mają uniemożliwić kierowcom wjazd na chodnik. Czytelnik
W Kielcach na kolejnym skrzyżowaniu zamontowano słupki uniemożliwiające wjazd samochodem na chodnik. Mieszkańcy ostro krytykują takie zabezpieczenie.

-W Kielcach na niespotykaną skalę rozwinęło się to „słupkowanie” chodników. Byłem przekonany, że szaleństwo ograniczające parkowanie i wjazd na chodniki poprzez mocowanie potężnych metalowych słupków już minęło. Po kilku materiałach w mediach pokazujących niedorzeczność takich rozwiązań na przykład na rogu ulic Żeromskiego i Zagórskiej wydawało się, że głupota ta została bezpowrotnie zatrzymana. Okazuje się, że niestety nie. Na skrzyżowaniu ulic Kościuszki i Jarońskich obrzeże
jezdni i szerokość chodnika została ograniczona potężnymi słupkami metalowymi o średnicy 10 centymetrów. Domyślam się, że zrobiono to w celu uniemożliwienia wjazdu na chodnik. Mieszkam w pobliżu i nigdy nie widziałem, aby komukolwiek przyszło do głowy wjeżdżać na chodnik. Po co kierowca miałby to robić, skoro są wydzielone miejsca parkingowe na jezdni bezpośrednio przy chodniku - mówi Czytelnik.

Dodaje, że słupki są uciążliwe dla pieszych. - One przede wszystkim ograniczają komunikację chodnikiem - pieszym, osobom niepełnosprawnym, na wózkach, czy z dziećmi z wózkami, Stwarzają zagrożenie, ponieważ ktoś może się zagapić i na nie
„wpaść” - dodaje. - Ograniczają też otwieranie drzwi w samochodach parkującym w zatoce przy chodniku. I są nieestetyczne.

Urzędnicy wyjaśniają, że słupki są niezbędne w niektórych miejscach dla poprawy bezpieczeństwa pieszych i uniemożliwiają kierowcom łamanie przepisów.

-Słupki uniemożliwiające wjazd na chodnik stosuje się, aby skutecznie wykluczyć możliwość łamania przepisów ruchu drogowego, czyli między innymi jazdę wzdłuż chodnika, czy wjazd na chodnik przez przejście dla pieszych oraz po to, żeby zapewnić bezpieczeństwo niechronionym uczestnikom ruchu drogowego, czyli pieszym – informuje Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach. - U zbiegu ulic Kościuszki i Jarońskich bardzo często dochodziło do takich sytuacji, co potwierdzają pracownicy Strefy Płatnego Parkowania, której siedziba jest obok. W związku z deficytem miejsc postojowych kierowcy często pozostawiają swoje auta w miejscach niedozwolonych. Poza wymienionymi już przypadkami są to również bezpośrednie sąsiedztwa przejść dla pieszych, czy też skrzyżowań. To często służby mundurowe zwracają się do nas prośbą o ustawianie słupków, ponieważ są skuteczną metodą przeciwdziałającą łamaniu przepisów.

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie