Zapowiada się przełom w otwarciu działek budowlanych na Dąbrowie II w Kielcach. Wreszcie ma być przesunięty gazociąg

Osiedle ma aż 70 hektarów a do zabudowy czeka 550 działek, w tym 394 prywatnych, reszta należy do miasta i skarbu państwa. Na początku XXI wieku udało się przeprowadzić scalenie nieregularnych działek i ponownie je podzielić. Wydzielono teren pod drogi, miejsce pod szkołę i przedszkole oraz małe centrum z rynkiem. Mieszkańcy mieli mieć wszystko blisko domu. Minęło 15 lat i nic się nie zmieniło. Grunt leży odłogiem. Zabrakło pieniędzy na uzbrojenie terenu a już wtedy była potrzebna niebagatelna kwota 65 mln zł. Pojawił się pomysł przekazania części działek deweloperom, którzy w zamian mieli wybudować drogi i inną infrastrukturę. Nic z tych planów nie wyszło.

A w 2015 roku władze Kielc zdecydowały, że ratusz rozpocznie budowę głównej drogi w formie pętli, która połączy ulice Wicentego z Kielc z Warszawską oraz kanalizacji deszczowej, sanitarnej i wodociągu.
Budowa dróg i podziemnej infrastruktury nadal nie ruszyła a inwestycje przekładana jest z roku na rok. Powodem nie jest brak pieniędzy. Przez osiedle biegnie gazociąg wysokiego napięcia zasilający połowę Kielc. Koliduje on z planowaną infrastrukturą, a także ogranicza zabudowę części działek. Jego obecna lokalizacja jest niezgodna z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Na dodatek rura jest w nie najlepszym stanie technicznym.

Gazowania postanowiła ułożyć nowy gazociąg w pasie drogowym. Zmieni on rangę z wyskoprężnego na średnioprężny, a dzięki temu strefa ochronna zmniejszy się z 15 metrów po każdej jego stronie do 1,5 metra. A to pozwoli większy obszar przeznaczyć pod zabudowę mieszkaniową. Gazownia jednak nie mogła rozpocząć prac i odkładała je z roku na rok, ponieważ część właścicieli działek odmówiła zgody na wejście na ich teren z tą inwestycją. Do rozpoczęcia prac potrzebna była decyzja sądu.

Miejski Zarząd Dróg pod koniec ubiegłego roku otrzymał zapewnienie z Polskiej Spółki Gazownictwa, że prace przy budowie nowego gazociągu rozpoczną się w III kwartale tego roku a stara rura zostanie wyłączona w IV kwartale. I wtedy drogowcy będą mogli rozpocząć swoją inwestycję. -Jeszcze w marcu wystąpimy ponownie do spółki gazowniczej z zapytaniem, czy podtrzymuje te terminy – przyznaje rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach, Jarosław Skrzydło.

I dodaje: - Planujemy w tym roku ogłosić przetarg na pierwszy etap prac czyli budowę drogi od ulicy Wincentego z Kielc do Warszawskiej - przyznaje. - Będzie to odcinek o długości około 950 metrów z pętlą autobusową, chodnikami po obu stronach, kanalizacją deszczową i oświetleniem. Szacowany koszt to około 16 milionów złotych, choć zostanie on jeszcze zweryfikowany, ponieważ musimy uaktualnić dokumentację, która jest sprzed kilku lat. Inwestycja otrzyma 85 procent dofinansowania z Unii Europejskiej.

W drugim etapie prac ma powstać kolejna ulica, na południe od nowej drogi i też będzie włączona do ulicy Warszawskiej.

Urząd Miasta ma w tegorocznych planach rozpoczęcie budowy wodociągu i kanalizacji. W budżecie na te prace zapisano 800 tysięcy złotych.