Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zaremba, Jurasik i Grabarczyk na rozmowach z klubem. Dwóch z nich odejdzie prawie na pewno

/PK/
Sławomir Stachura
Trzech zawodników Vive Targi Kielce z obecnego składu jest zagrożonych odejściem z zespołu po tym sezonie. Z trójki Mateusz Zaremba, Mariusz Jurasik, Piotr Grabarczyk, w klubie najprawdopodobniej zostanie tylko jeden.

Wczoraj klub zakontraktował kolejnych dwóch zawodników do składu na przyszły sezon. I to nie byle jakich - reprezentantów Polski Karola Bieleckiego i Krzysztofa Lijewskiego. Prezes Vive Targi Kielce Bertus Servaas zapowiada, że w lipcu kadra zespołu będzie liczyła 16 zawodników, po przyjściu "Koli" i "Lijka" będzie ich 18. Olbrzymi tłok zrobił się na prawym rozegraniu, gdzie byłoby aż czterech graczy - Denis Buntić, Lijewski, Zaremba i Jurasik. Po trzech graczy byłoby na środku rozegrania (Uros Zorman, Tomasz Rosiński i Grzegorz Tkaczyk, przy czym dwaj ostatni to gracze uniwersalni, mogący grać na kilku pozycjach) i obrocie (Piotr Grabarczyk, pozyskany niedawno Żeljko Musa i Rastko Stojković).

We wtorek spekulowaliśmy, że cięcia będą na pewno dotyczyły prawego rozegrania i że w zagrożonej pozycji są Jurasik i Zaremba, ewentualnie klub może ograniczyć skład o jednego kołowego, a w tej sytuacji najmniejsze szanse ma Grabarczyk.

W środę to się potwierdziło - Servaas rozmawiał z Grabarczykiem, Jurasikiem i Zarembą. Dla dwóch graczy z tego grona to ostatni sezon w Vive Targi Kielce.

- Rozmowy miały bardzo pozytywny charakter. Zawodnicy docenili to, że informujemy ich o naszych zamiarach już teraz, aby mieli możliwość wcześniejszego znalezienia sobie nowego klubu. Oczywiście mają jeszcze szansę, aby zostać u nas i z tego, co mówili wynika, że chcą o to powalczyć. Będziemy ich obserwować - powiedział nam Bertus Servaas.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie