Zdrój Busko-Zdrój - Alit Ożarów 2:0 (0:0)
Bramki: 1:0 Krystian Zaręba 69, 2:0 Zaręba 83.
Zdrój: Majcherczyk – Styczyński, Kula, Rogoziński, Zawadzki – Sztuk, Madej (60. M. Dziubek), Imiela, A. Dziubek (80. Radwański) – Majewski (67. Ciepliński), Zaręba (87. Florczyk).
Alit: Żytniewski - Ziemniak, Skrobisz, Zdybski, Kosno - Szustak (46. K. Ziółkowski), Kiliański, Kwiecień (46. Kamiński), Cholewiński (77. A. Ziółkowski) - Mażysz, Hołody (60. P. Czerwonka).
Sędziował: Tomasz Żołądek.
– Stworzyliśmy dużo okazji, ale na przeszkodzie stawał nam dobrze dysponowany bramkarz Alitu Konrad Żytniewski. Gdyby nie on, nasze zwycięstwo mogło być wyższe – podsumował trener buskiej ekipy Ireneusz Pietrzykowski, wspominając też o tym, że jego podopieczni “czuli w nogach” środowy mecz Pucharu Polski z Łysicą Bodzentyn.
- W drugiej połowie oddaliśmy inicjatywę Zdrojowi, który zasłużenie zwyciężył - mówił Piotr Chorab, trener Alitu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?