Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zdzisław Kuliś, regionalista i poeta z Donos, obchodzi 75. urodziny. Świętował w gronie najbliższych

Adam Ligiecki [email protected]
Tort, szampan i odśpiewane chórem "100 lat!” dla jubilata - tak Zdzisław Kuliś, w gronie rodziny i najbliższych, obchodził w Zajeździe Słonecznym swoje 75. urodziny.
Tort, szampan i odśpiewane chórem "100 lat!” dla jubilata - tak Zdzisław Kuliś, w gronie rodziny i najbliższych, obchodził w Zajeździe Słonecznym swoje 75. urodziny. EWELINA_ADAMSKA
Na świętowanie 75-tki popularny "Buchalter" wybrał Zajazd Słoneczny w Donosach. Zjechała cała rodzina, były życzenia, tort urodzinowy, szampan i odśpiewane chórem, gromkie "100 lat!" dla jubilata.

- To wyjątkowy dzień, wyjątkowa uroczystość. Stanowi też dla mnie inspirację do pracy nad nowym opowiadaniem - mówi wzruszony Zdzisław Kuliś. - Tematów nie brakuje, zbierałem je przez długie, pracowite życie.

Księgowy co się zowie!

Zdzisław Kuliś. Regionalista, poeta, fotografik, badacz historii... i superksięgowy. Pracował w tym zawodzie przez ponad pół wieku. 20 lat był głównym księgowym w Urzędzie Miasta i Gminy w Kazimierzy Wielkiej, przez 10 lat - w kazimierskiej bibliotece. Stąd dźwięczny przydomek "Buchalter".

Dzisiaj pan Zdzisław odpoczywa na zasłużonej emeryturze - choć mowy nie ma o leniuchowaniu. Prowadzi aktywny tryb życia, oddając się swojej wielkiej pasji: pisaniu wierszy.
Wydał już kilka książek; najważniejsze z nich to "Wiersze dla potomnych", "Mieszkać wśród Świętych", "Krętą ścieżką mijających lat". Jest autorem blisko 300 wierszy, w tym... supertasiemca: poemat "Od Darola do Bodziocha" ma 74 zwrotki! Przygotował też kilkanaście wystaw fotograficznych. Piórem i obiektywem rejestruje to, co dzieje się wokół nas.

Jubileusz z rodziną

Zdzisław Kuliś urodził się 13 września 1940 roku w miejscowości Chruszczyna Wielka. Od 20. roku życia mieszka w Donosach - i właśnie tu obchodził hucznie 75. urodziny.

Do Zajazdu Słonecznego - prowadzonego przez Renatę i Mirosława Gajdów, prywatnie córkę i zięcia jubilata - zjechała cała rodzina. Był uroczysty obiad i mnóstwo życzeń dla bohatera dnia. Na salę wjechał okazały tort czekoladowy ("Wyśmienity, właśnie taki lubię najbardziej" - żartował pan Zdzisław), a przy lampce szampana wszyscy odśpiewali chórem "100 lat!" dla jubilata.

Uśmiechnięty, szczęśliwy - "Buchalter" nie starał się nawet kryć wzruszenia. Uchylił też rąbka tajemnicy, że pracuje nad kolejnym opowiadaniem. - Tematów mi nie brakuje - zapewnia Zdzisław Kuliś.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu KAZIMIERSKIEGO

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie