Ze świętym Krzysztofem jeździ się bezpiecznie. W piątek tylko z "Echem Dnia" breloczek do kluczy z wizerunkami Papieża Jana Pawła II i świętego Krzysztofa

Dziś tylko z "Echem Dnia"!

W piątek, 23 lipca, tylko z "Echem Dnia" można kupić breloczek do kluczy z wizerunkami Papieża Jana Pawła II i świętego Krzysztofa - patrona kierowców. Cena "Echa Dnia" z breloczkiem - 5,90 złotego. Breloczek jest tylko z częścią nakładu "Echa Dnia".

Coraz więcej kierowców wozi wizerunek świętego Krzysztofa w samochodzie. Ci, którzy jeszcze go nie mają, mogą go zdobyć. Dziś z "Echem Dnia" można nabyć unikatowy posrebrzany breloczek do kluczy z wizerunkami świętego Krzysztofa i Papieża Jana Pawła II.

Święty Krzysztof jest czczony jako patron kierowców i podróżujących. W Kościele katolickim jego wspomnienie obchodzimy 25 lipca. Tego dnia albo w pierwszą niedzielę przypadającą po tej dacie w wielu parafiach święci się wszelkiego rodzaju pojazdy, prosząc świętego Krzysztofa o wstawiennictwo i opiekę podczas podróży.

NIE WSZYSTKO ZALEŻY OD CZŁOWIEKA

Z wizerunkiem świętego Krzysztofa nie rozstaje się Tomasz Węgrowski, zastępca dyrektora kieleckiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Samochodem jeżdżę od blisko trzydziestu lat. W tym czasie miałem tylko raz jedną niewielką stłuczkę. Po tym zdarzeniu zrozumiałem, że nie wszystko zależy od człowieka. Od tej pory zawsze wożę w samochodzie breloczek z wizerunkiem świętego Krzysztofa - zwierza się Tomasz Wągrowski.

Narodowy Eksperyment Bezpieczeństwa z udziałem "Echa Dnia"

Poprawie bezpieczeństwa na drogach ma służyć również ogólnopolska akcja Narodowy Eksperyment Bezpieczeństwa "Weekend bez ofiar", której Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad jest organizatorem, a "Echo Dnia" - patronem. Weekend bez ofiar to 6-8 sierpnia. Ale o bezpieczeństwie warto pamiętać zawsze. Dlatego "Echo Dnia" zwraca na tę ważną sprawę szczególną uwagę. Dziś dołączyliśmy do części nakładu "Echa Dnia" wizerunek świętego Krzysztofa, patrona kierowców. Mamy nadzieję, że każdemu kierowcy przypomni, by zawsze starał się bezpiecznie dotrzeć do celu. - Cieszę się, że "Echo Dnia" propaguje taką akcję. Dzięki temu każdy kierowca, który będzie miał ten breloczek, może poczuć się bezpieczniej - uważa dyrektor Tomasz Węgrowski z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Kielcach. - Akcja ta dobrze służy szerzeniu idei bezpieczeństwa wśród kierowców. Ma uświadomić im, że wiele sytuacji na drodze zależy również od człowieka. My chcemy też przemówić do kierowców w sposób duchowy. Dlatego w Dąbrowie postawiliśmy krzyż poświęcony pamięci ofiar wypadków komunikacyjnych - mówi Wągrowski. W poniedziałkowym "Echu Dnia" specjalny poradnik o bezpiecznej jeździe.

Jego zdaniem wizerunek świętego Krzysztofa jest jakby talizmanem, który uświadamia człowiekowi wierzącemu, jakie wartości są w życiu najważniejsze. - Zawsze, kiedy wkładam kluczyki do stacyjki, wiem, że zakończę szczęśliwie kolejny dzień - dodaje.

KRZYSZTOF OD ŚWIĘTEGO KRZYSZTOFA

W opiekę świętego Krzysztofa w czasie podróży i podczas codziennej pracy wierzy również imiennik patrona, sierżant sztabowy Krzysztof Waldon, który pracuje w policji od dziesięciu lat. - Wierzę, że święty Krzysztof pomaga kierowcom. Jednak powinni pamiętać też o tym, że kierując samochodem należy zachować rozsądek i stosować się do przepisów ruchu drogowego - podkreśla Krzysztof Waldon z kieleckiej "drogówki".

ZAWSZE MAM GO PRZY SOBIE

Święty Krzysztof pomaga także w pracy Jerzemu Lechowi, który jest kieleckim taksówkarzem z ponad 20-letnim stażem. - Zawsze mam przy sobie breloczek ze świętym Krzysztofem. Jest to wyjątkowy talizman, który chroni mnie od niebezpieczeństwa. Przynosi mi szczęście - mówi z uśmiechem pan Jerzy.

Kim był święty?

Według podań ludowych święty Krzysztof był olbrzymem. Miał cztery metry wzrostu i niezwykłą siłę, dzięki której przenosił pielgrzymów przez rzekę. Na popularnych wizerunkach przedstawiany jest z dzieckiem na barkach. Wedle legend święty zapadł się w dno rzeki pod ciężarem dziecka, które rzekło: "Dźwigasz cały świat, gdyż ja jestem ten, któremu służysz pomagając innym". Kult świętego rozwinął się z końcem V wieku. Krzysztof stał się patronem mostów, miast położonych nad rzekami, przewoźników, flisaków, żeglarzy, podróżników i pielgrzymów, również patronem dobrej śmierci. Obecnie jest patronem kierowców.

DOSTAŁEM GO OD MAMY

Janusz Kaszuba to kierowca kieleckiego autobusu miejskiego, który zajął pierwsze miejsce w Konkursie Kierowców Komunikacji Miejskiej. Dla pana Janusza opieka świętego Krzysztofa jest bardzo ważna. - Dostałem dwadzieścia kilka lat temu od mamy medalik, który jest zawsze ze mną. Owszem, były lekkie otarcia lusterek, takie sytuacje po prostu się zdarzają, ale generalnie żadnego wypadku nie miałem - mówi najlepszy kierowca autobusu w Polsce.

ŚWIĘTY KRZYSZTOF PRZY PRAWIE JAZDY

W przypadku kielczanina Michała Kijanki, kierowcy wyścigowego startującego w Pucharze KIA cee'd Lotos Cup, szczęśliwym talizmanem jest… słonik, którego dostał od cioci. - Nic nie może dekoncentrować kierowcy wyścigowego, który powinien przekraczać granice własnego strachu. Próbuję nie wierzyć w pecha, gdy czarny kot przebiegnie mi drogę, ale mam przy prawie jazdy wizerunek świętego Krzysztofa - tłumaczył zawodnik.