Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Demolka w centrum Kielc. Z parkingu wyjeżdżają ze szlabanem na masce (WIDEO)

Agata Kowalczyk
Kierowcy często wyjeżdżają z parkingu „Centrum” bez otwarcia szlabanu i powodują jego uszkodzenie.
Kierowcy często wyjeżdżają z parkingu „Centrum” bez otwarcia szlabanu i powodują jego uszkodzenie. archiwum
Od kilku dni nie działa rano jedna bramka wjazdowa na parking „Centrum” przy placu Konstytucji 3 Maja w Kielcach- zaalarmował nas czytelnik. - Ta sytuacja powtarza się od kilku dni, a na ulicy Piotrkowskiej tworzą się korki. System padł i nie były wydawane bilety, a kierowcy parkowali za darmo.

Takie kłopoty są niestety częste - na zamieszczony zdjęciu oraz filmie widać jak samochód na numerach z powiatu staszowskiego wyjeżdża z parkingu taranując szlaban. Ten przypadek wyjazdu ze "szlabanem na masce" zdarzył się w ostatnim tygodniu ale okazuje się, że takie zdarzenia są częste.

- Bardzo często na parking można wjechać tylko jedną bramką, druga jest zastawiona słupkami. Tak się dzieje w godzinach porannego szczytu. Wystarczy, że przed wjazdem na parking stoją trzy samochody, a ulica Piotrkowska robi się nieprzejezdna - dodaje. - Co dziwne, po godzinie czy dwóch obie bramki są otwarte - czynne. Wygląda to tak, jakby ktoś specjalnie zamykał jedną z nich. A w tym tygodniu, co dziennie rano otwarty jest jeden wjazd. Natomiast w środę cały system padł i kasy nie wydawały biletów, a kierowcy parkowali za darmo. Fajnie, tylko chyba nie o to chodzi.

- Mamy problem z bramkami, kasami i systemem elektronicznym - przyznaje Michał Miszczyk, prezes Rejonowego Przedsiębiorstwa Zieleni i Usług Komunalnych w Kielcach. - Praktycznie po każdym weekendzie coś nie działa. Urządzenia na parkingu są niszczone przez wandali wracających z dyskotek, którzy wchodzą na parking, żeby skorzystać z naszych toalet. Niszczą wszystko, co spotkają po drodze. Łamią szlabany, niszczą kasy, wyrywają betonowe słupki. Wrzucane są do kas monety ubrudzone czymś lepkim, klejem czy miodem, które powodują jej zablokowanie. Pomysłowość wandali jest nieograniczona. Zdarza się nadal, że kierowcy wciskają pieniądze do otworu, który wydaje bilety. Nie wiem, czy robią to z niewiedzy czy złośliwie.

Dodaje, że wyjazd jest blokowany rano, ponieważ najczęściej usterki sytemu ujawnia się, gdy zaczyna się wzmożony ruch na parkingu. - Po godzinie czy dwóch pracownikom udaje się wykonać naprawę i otwierają oba wjazdy- tłumaczy prezes. - Czasem awaria jest poważniejsza i musimy czekać na przyjazd serwisanta. Tak było w środę i dlatego byliśmy zmuszeni zrezygnować z pobierania opłat od kierowców.

System elektroniczny obsługujący parking psuje się również niezależnie od działań wandali i od początku był zawody. Kilka lat temu prezes zapowiedział jego wymianę. - Nie zrobiliśmy tego, bo to nie jest prosta sprawa. Szukamy odpowiedniego systemu, który byłby mniej zawodny od tego co mamy - tłumaczy. - Oczywiście producenci zachwalają wszystkie produkty, ale z rozmów z osobami, które je obsługują wynika, że wszystkie są zawodne. Chcemy kupić coś lepszego niż mamy. W tym roku musimy ogłosić przetarg, ponieważ w 2018 roku kończy się obsługa serwisowa obecnego sytemu. To oznacza, że nie będziemy mieli dostępu do części.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto