- Stowarzyszenie Elektryków Polskich to - po pracy zawodowej - moje drugie dziecko - mówi "Żelazny prezes". Andrzej Wadowski był założycielem buskiego koła "sepowców" w 1966 roku i kieruje nim do chwili obecnej. Jest ikoną wśród braci energetycznej.
W tegorocznych wyborach o fotel prezesa buskiego koła Stowarzyszenia Elektryków Polskich ubiegało się dwóch kandydatów. Wygrał - jak zawsze - Andrzej Wadowski, a jego kolejna kadencja na fotelu "001" trwać będzie do 2022 roku.
- 52 lata prezesury - czy mnie to nie nuży? Ależ skąd! Nadal mam w sobie wiele pasji i energii, przed nami kolejne wyzwania. Najbliższe to przygotowanie majowej 22. Konferencji Naukowo-Technicznej w Busku-Zdroju - podkreśla Andrzej Wadowski.
Pochodzi ze Zborowa koło Solca-Zdroju. Studiował we Wrocławiu, z zawodu jest elektrykiem, a niemal całe swoje życie związał z buskim Zakładem Energetycznym. Obecnie na emeryturze. Społecznik, człowiek wielu pasji i zainteresowań, udziela się w różnych sektorach życia publicznego.
Andrzej Wadowski wywodzi się z rodziny, w której szanuje się tradycję i wartości patriotyczne. Ojciec był żołnierzem, kanonierem w oddziale Marszałka Józefa Piłsudskiego. Pan Andrzej od blisko ćwierć wieku organizuje rajdy szlakiem pierwszych bojów Józefa Piłsudskiego na Ponidziu. Przez wiele lat kierował buskimi strukturami Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego, jest przewodnikiem. Aktywnie działa na rzecz ochrony środowiska.
- To nie jest polityka, okolicznościowa, sztuczna. To 50 lat ciężkiej pracy w stowarzyszeniu, na rzecz ludzi - mówi o swojej prezesurze Andrzej Wadowski. - Myślę, że zrobiliśmy wiele dobrego.
Zobacz najpiękniejsze dziewczyny Studniówek 2018 w Świętokrzyskiem
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: INFO Z POLSKI. Dwaj chłopcy nie żyją, bo weszli na cienki lód i nagi mężczyzna na ulicach Włocławka
(Źródło:vivi24)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
