Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zielony Mikołaj znów zawitał do dzieci w powiecie opatowskim. Świąteczne paczki podarowali myśliwi. Zobaczcie zdjęcia

Anna Śledzińska
Anna Śledzińska
Zielony Mikołaj, czyli „Myśliwska Paczka”, dotarła w tym roku do dzieci z gmin Iwaniska, Lipnik, Sadowie, Ożarów i Baćkowice w powiecie opatowskim. Odpowiadają za nią członkowie Polskiego Związku Łowieckiego w Tarnobrzegu.

„Zieloni Mikołaje” z Tarnobrzega i okolic, co roku nie zapominają o dzieciach z powiatu opatowskiego. Po raz kolejny, tym razem jeszcze przed Świętami Bożego Narodzenia, pojawili się w wielu placówkach i instytucjach, przekazując prezenty dla najmłodszych. Ze względu na pandemię koronawirusa nie wszędzie możliwe było osobiste spotkanie z dziećmi, ale paczki na pewno do nich dotrą.

Za akcję „Myśliwska Paczka” odpowiadają myśliwi zrzeszeni w Polskim Kole Łowieckim w Tarnobrzegu. Odwiedzają domy dziecka, domy opiekuńczo- wychowawcze, koła gospodyń wiejskich, stowarzyszenia. W tym roku przygotowali około pół tysiąca upominków dla dzieci.

Myśliwi z Komisji Edukacji tarnobrzeskiego oddziału Związku, Dawid Szymański oraz Aneta Rybińska- Nowak, podczas swoich odwiedzin wręczyli dzieciom paczki pełne słodkości. Byli między innymi w gminach Iwaniska, Lipnik, Baćkowice, Sadowie.
- W części miejsc udało nam się przeprowadzić akcję mobilną, podczas której każde dziecko napotkane na drodze dostało taki prezent- mówi Dawid Szymański.- Nie zawiódł nas również w tym roku starosta opatowski Tomasz Staniek, który wspiera nas od samego początku i pomógł zorganizować prezenty dla dzieci.

Myśliwi odwiedzili Specjalny Ośrodek Szkolno- Wychowawczy Centrum Autyzmu w Niemienicach, świetlicę środowiskową w Lipniku. Tam spotkali się z wójtem Andrzejem Grzadzielem, który pomógł w tej pięknej inicjatywie. Potem pojechali między innymi do specjalnych ośrodków na terenie gmin Tarłów i Ożarów.
- Przy okazji wręczania paczek, razem z Anetą Rybińską- Nowak prowadziliśmy bardzo wiele rozmów z opiekunami dzieci, na temat łowiectwa. rozmawiać staraliśmy się także podczas odwiedzin w domach dziecka i ośrodkach opiekuńczo- wychowawczych, kołach gospodyń wiejskich, stowarzyszeniach. Często nasi rozmówcy stwierdzali, że wiedza Polaków na temat myślistwa jest bardzo uboga, budowana na przekazach medialnych, które niestety często nas dyskredytują i nie przedstawiają całej idei, jaka nam przyświeca.
Tymczasem prawdziwi myśliwi zajmują się wieloma innych sprawami poza odstrzałem zwierzyny. Jak widać angażujemy się także w pomoc, zarówno ludziom, jak i zwierzętom- dodaje Dawid Szymański.

W tym roku w przeprowadzenie akcji włączyli się również myśliwi z zagranicy- Antonio Carlo Fusconi z Włoch, oraz Alexandre Magliona i Kostyantyn Magliona z Drohobycza na Ukrainie. Jak mówią myśliwi, uśmiechy dzieci były dla nich najlepszym podziękowaniem.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie