Zima bez zimy? Zobacz lekko szokujące prognozy!

Pogoda pogody na najbliższe dni

Przez cały najbliższy tydzień, czyli do piątku, 3 stycznia 2014 roku, czeka nas w Świętokrzyskiem piękna, słoneczna pogoda z temperaturą powyżej zera stopni Celsjusza. Ciepło będzie nie tylko w ciągu dnia, kiedy minimalna temperatura wyniesie nawet plus 6 stopni, ale także nocami, podczas których temperatura osiągnie nawet 5 stopni na plusie. Miejscami, w zagłębieniach terenu, mogą zdarzać się przymrozki do minus 2 stopni Celsjusza. Od soboty, 4 stycznia, do środy, 8 stycznia, na niebie przybędzie chmur, z których może spaść deszcz. Niewielkich opadów śniegu można spodziewać się dopiero od 6 stycznia, temperatura będzie jednak cały czas na plusie. Mróz do minus 1 stopnia Celsjusza przyjdzie w nasz region prawdopodobnie dopiero w piątek, 10 stycznia - prognozują synoptycy z portalu twojapogoda.pl

Meteorolodzy już latem sygnalizowali, że grudzień będzie w naszym kraju bardzo ciepły. Teraz weryfikują zapowiedzi i prognozują, że podczas całej zimy może być jeszcze cieplej niż przewidywali. Piękna słoneczna i ciepła, jak na tę porę roku, pogoda cieszy ludzi, niestety, wprowadza ogromne zamieszanie w przyrodzie. Ptaki rozpoczęły bowiem w środku zimy godowe trele, krety uwijają się na kretowiskach, a w zacisznych miejscach rośliny w najlepsze zaczynają wegetację.

CZYTAJ TAKŻE: Jest rekordowo ciepła zima, rośliny zaczynają kwitnąć

Zdaniem meteorologów, jest jednak bardzo prawdopodobne, że w styczniu wystąpią jeszcze większe anomalie termiczne niż w grudniu, do tego stopnia, że część drzew wręcz zakwitnie.

Ciepłe zimy w naszej szerokości geograficznej już się zdarzały. Najcieplejszą zimą ostatnich lat nie tylko w Świętokrzyskiem, ale i w całej Polsce, była ta z sezonu 2006/2007. Był to przykład naprawdę niesamowitego sezonu, kiedy wszystkie miesiące osiągnęły wartości powyżej średniej. Jeżeli możemy mówić o jakimkolwiek początku zimy, to miał on miejsce... w lutym, kiedy nastąpiło kilka śnieżnych i chłodnych dni. Po ekstremalnie ciepłych grudniu - około 5 stopni cieplej niż zwykle, i styczniu - niemal 6,5 stopnia powyżej średniej, luty był bowiem już tylko... dość ciepły, o półtorej kreski cieplejszy niż zazwyczaj.

Ciepłe zimy w Polsce

Według Jana Długosza, w roku 1412 zima w Polsce była nadzwyczaj ciepła bez żadnego przymrozku i szronu. Równie łagodna była zima na przełomie 1425 i 1426 roku. W styczniu i lutym padały wtedy ciągłe deszcze i często zdarzały się burze z piorunami. Kolejna bardzo łagodna zima miała miejsce z 1538 na 1539 rok, zapoczątkowując wyjątkowo ciepły okres trzyletni, który trwał do 1540 roku. W XIX wieku bardzo ciepła zima wystąpiła w sezonie 1862/63. Temperatury powietrza stycznia i lutego wyniosły wtedy kolejno +1,4 i +1,2 stopni Celsjusza, gdy tymczasem średnie długoletnie przybierały tam wartości odpowiednio -2,9 i -2 stopnie Celsjusza. W 1925 roku zanotowano w Polsce kilkunastostopniowe temperatury dodatnie pod koniec grudnia i gwałtowne burze z wyładowaniami atmosferycznymi.

Henryk Trepka, synoptyk i regionalista z Nowej Słupi, który od lat obserwuje pogodę w naszym regionie i sporządza dokładne notatki. - Takie anomalia zdarzają się także w naszym regionie, w którym klimat ze względu na ukształtowanie terenu jest nieco sroższy. Zazwyczaj wszystko przebiega według normy dla Gór Świętokrzyskich, w których zima zaczyna się już z początkiem grudnia i trwa do 21 marca , ale bywają lata, gdzie obserwujemy zjawiska wydawać by się mogło niezwykłe, jak kwitnące rośliny i wysokie temperatury. Z zasady jednak przyroda później nadrabia zaległości, choćby tak jak w ubiegłym roku, kiedy zima przyszła później, potrwała za to o miesiąc dłużej. Jak będzie w tym roku, trudno przewidzieć, ale może zdarzyć się zima bez zimy - przewiduje Henryk Trepka.

Według Henryka Trepki w Świętokrzyskiem w najnowszej historii najcieplejszą wśród obserwowanych przez niego była zima 2006/07 była, natomiast kolejne wyjątkowo ciepłe zimy notowano pod rząd w latach 1988/89 i 1989/90.