Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Złote Gody w Nowej Słupi. Występy i medale od prezydenta Polski [DUŻO ZDJĘĆ]

Szymon Mucha
Szymon Mucha
Miasto i Gmina Nowa Słupia
„Złote pary” z gminy Nowa Słupia obchodziły w tym roku pięćdziesiątą rocznicę zawarcia związku małżeńskiego. Była msza w intencji jubilatów, medale od prezydenta Polski oraz poczęstunek.

Uroczystości jubileuszowe odbyły się w czwartek 30 stycznia. Rozpoczęła je msza święta w kościele pod wezwaniem św. Wawrzyńca w Nowej Słupi. Właśnie w tym dniu w kościele katolickim obchodzimy Wspomnienie Błogosławionego ks. Bronisława Markiewicza - założyciela Zgromadzenia Świętego Michała Archanioła (CSMA), którego to gospodarzami w parafii Nowa Słupia są właśnie księża Michalici.

W wygłoszonej homilii ksiądz proboszcz Andrzej Górnik wielokrotnie stawiał dostojnych jubilatów za wzór wytrwałości, cierpliwości i miłości prawdziwej. Dziękował Opatrzności Bożej za łaski jakich udzielała małżonkom przez te wszystkie lata ich wspólnego życia.

- W waszych związkach były chwile piękne, ale nie brakowało z pewnością tych złych. Wy jednak potrafiliście przezwyciężać trudności i wypełniać przysięgę małżeńską trwając przy sobie na dobre i na złe. To realizacja powołania do życia w rodzinie. Wy to powołanie wypełniliście.

Ksiądz proboszcz przytoczył wymowne słowa Św. Jana Pawła II, który często mówił, że świat potrzebuje nauczycieli i świadków. Ale najlepiej by było, gdyby nauczyciel był zawsze świadkiem. - Rodzice dla swoich dzieci są nauczycielami i świadkami. I wy drodzy Jubilaci jesteście dla nas świadkami, jesteście wyjątkowym skarbem. Przykładem, że udało się Wam ze sobą przeżyć tyle lat. Tylko dlatego, że w Waszym życiu małżeńskim, w życiu rodzinnym jest zawsze prawdziwa miłość. Dziś dziękujemy, że tu jesteście, że Bóg pozwolił Wam dożyć tego pięknego czasu.

Dalej poetycko przedstawiał prozę życia małżeńskiego: „Na drodze życia są światła i mroki. Raz szczęście jasne, raz smutek głęboki. Ale gdy razem idzie się we dwoje, łatwiej się znosi ciężkie znoje. Upływa szybko życie, jak potok bieży czas. Pięćdziesiąt lat was łączy wspólnego życia trud. Przeszliście w życiu wiele radości i smutków burz. Nie zawsze życie ściele drogę z błękitnych róż. I róże mają ciernie, bo cisną z oczu łzy, dla kroczących z Bogiem wiernie słońce przez chmury lśni. My dzisiaj wam życzymy z głębiny naszych serc, by Bóg aż do mogiły raczył Was w życiu strzec, by nadal Błogosławił Waszego domu próg , a łaskami swymi darzył aż po wieczności Bożych wrót.”

- Szczęść Wam wszystkim Boże – zakończył homilię kapłan.

W intencji Złotych Jubilatów modlił się również Ojciec Dariusz Malajka – rektor Bazyliki Mniejszej na Świętym Krzyżu.

Podczas eucharystii Jubilaci otrzymali specjalne błogosławieństwo.

Po mszy świętej Burmistrz Andrzej Gąsior zaprosił wszystkich na dalszą część uroczystości do restauracji Dwór Świętokrzyski w Milanowskiej Wólce.

Tu przybyłych powitała Danuta Żebrowska, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Nowej Słupi. Po czym Jubilaci zostali odznaczeni medalami Za Długoletnie Pożycie Małżeńskie nadanymi im przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudę.

Dekoracji Jubilatów „Medalami” dokonał burmistrz Miasta i Gminy Nowa Słupia Andrzej Gąsior w asyście przybyłych na uroczystość: Starosty Powiatu Kieleckiego Mirosława Gębskiego oraz Wiceprzewodniczącego Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego Mieczysława Gębskiego. Małżonkowie otrzymali także listy gratulacyjne od Wojewody Świętokrzyskiego Zbigniewa Koniusza. Radę Miejską w Nowej Słupi reprezentowali: Bartosz Dutkiewicz – Wiceprzewodniczący, Halina Misiurska, Lidia Wiącek oraz Adam Sałata.

W imieniu swoich teściów Państwa Ireny i Walentego Sałata okolicznościowe medale odebrała Radna Powiatu Kieleckiego Agata Sałata.

Pary świętujące Złote Gody usłyszały wiele ciepłych słów od gości przybyłych na uroczystości, którzy dziękowali Jubilatom za piękny przykład trwania razem i poszanowania największej wartości społecznej jaką jest rodzina – związek kobiety i mężczyzny.

Tymi słowami zwrócił się do Jubilatów burmistrz Andrzej Gąsior: - Drodzy Jubilaci jesteście wzorem dla młodego pokolenia małżonków. Jestem pełen szacunku i podziwu dla Was, dla Waszej niezłomnej postawy budowania i podtrzymywania wartości rodziny. To co Was związało na pięćdziesiąt lat, to miłość, którą obdarzacie się każdego dnia. To właśnie miłość pozwoliła Wam wytrwać, pokonać chwile słabości czy zwątpienia. Bardzo dziękuję za Waszą obecność. Życzę dużo zdrowia, kolejnych jubileuszy razem, a Pan Bóg niech Wam wszystkim Błogosławi.

W imieniu Jubilatów podziękowania złożył Jerzy Roman – radny Miasta i Gminy Nowa Słupia, który razem z panią Mieczysławą również obchodzili ten piękny Jubileusz.

Jubilatom odśpiewano tradycyjne „Sto lat”. Uroczystość stała się okazją do wspomnienia wydarzeń sprzed pięćdziesięciu lat i wspólnych rozmów. Dodatkową atrakcją wieczoru był występ zespołu Modrzewianki, który zaprezentował kilka utworów. Miłą niespodziankę dla Jubilatów przygotowała także właścicielka „Dworu Świętokrzyskiego” Barbara Mądzik. To właśnie jej staraniem zgromadzeni na uroczystości goście mogli podziwiać występy młodzieżowych grup tanecznych.

Jubilaci nie kryli wzruszenia. Na ich twarzach malowała się radość i duma, że mogą razem obchodzić to wielkie święto, trwać przy sobie przez ponad pół wieku. Zwyczajnie cieszyć się sobą i dziękować Bogu za wielki dar sakramentu małżeństwa.

- Naszym sukcesem małżeńskim są dzieci. Mamy dziewięcioro wnucząt. Pięćdziesiąt lat szybko minęło. Różnie w życiu bywało. Były te dobre, ale i te gorsze czasy. W małżeństwie do każdej sprawy trzeba podchodzić z wielką pokorą. Nikt za nas problemów nie rozwiąże. Razem łatwiej jest przejść przez życie. Dzisiaj po tych wielu latach wartość związku małżeńskiego nabiera nowego znaczenia. Lepiej rozumiemy siebie. Starajmy się pamiętać i pielęgnować tylko te dobre rzeczy, bo one podtrzymują nasz związek – podsumowali swój 50-letni staż małżeński – Bogusława i Jerzy Wojciechowscy.

Wśród biorących udział w uroczystości była para, która pochwalić się może 65. letnim stażem małżeńskim – Państwo Leokadia i Józef Cieśla oraz 70. letnim pożyciem małżeńskim Państwo Teodozja i Stanisław Binkowscy.

Po wręczeniu medali i złożeniu życzeń jubilaci zasiedli do stołu na uroczystą kolację, aby powspominać dawne czasy. Był także szampan oraz tradycyjne „Sto lat.

Ogromne słowa uznania należą się Danucie Żebrowskiej – kierownikowi Urzędu Stanu Cywilnego w Nowej Słupi, która po raz kolejny zorganizowała tak piękną uroczystość.

Obchodzącym Złote Gody składamy gratulacje i życzymy dotrwania kolejnych jubileuszy.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie