Stanisłw Śliwa urodzony 24 maja 1934 roku w Mieronicach Wodzisławskich. Zmarł 20 grudnia w Wodzisławiu, w którym mieszkał od lat. Z wykształcenia lekarz stomatolog. Z pasji bibliofil, fotograf, kolekcjoner malarstwa na szkle, rzeźby, pocztówek o motywach patriotycznych i ekslibrisów, społecznik, autor licznych artykułów.
Absolwent Wydziału Stomatologii Akademii Medycznej w Krakowie (1960). Współuczestniczył w licznych wystawach ekslibrisu (od 1997). Członek Towarzystwa Przyjaciół Wodzisławia (od 1985), komitetu redakcyjnego "Przyjaciela Wodzisławia", Jędrzejowskiego Towarzystwa Fotograficznego, Klubu Literacko – Historycznego przy Świętokrzyskiej Izbie Lekarskiej w Kielcach, Podgórskiego Stowarzyszenia Przyjaciół Sztuk Wszelkich imienia Karola Wojtyły w Krakowie i Klubu Historycznego przy Światowym Związku Żołnierzy Armii Krajowej w Wodzisławiu. Wraz z żoną, Izabellą, założył i prowadził Galerię "Pod Brzozą" przy ulicy Sobieskiego 40 w Wodzisławiu, w której prezentowane były zbiory własne.
Odznaczony Honorową Odznaką Ministra Zdrowia "Za wzorową pracę w służbie zdrowia" (1990), medalem Towarzystwa Przyjaciół Wodzisławia "Bene Merenti" (1990), Odznaką Honorową Marszu Szlakiem Kadrówki (1994), srebrną Odznaką Za Zasługi dla Muzeum Narodowego w Kielcach, Nagrodą "Zadora" za zasługi w rozwoju Wodzisławia (2009). W 2013 roku postanowieniem Kapituły Loży Medyków w Krakowie, otrzymał medal "Za wierność przysiędze Hipokratesa". (źr. Ekslibris Polski)
Wójt Wodzisławia Dominik Łukasik tak wspomina jego postać:
- Pan Stanisław Śliwa był ogromnym pasjonatem wszystkiego co związane z Wodzisławiem. Zgromadził wiele pamiątek i zbiorów dotyczących naszej miejscowości i gminy. Ponadto, zgromadził cenne pamiątki po słynnym polskim narciarzu Bronisławie Czechu, który zginął w Auschwitz. Pan Stanisław zaprzyjaźnil się z siostrą narciarza. Swego czasu te pamiątki przekazał do jednego z krakowskich muzeów - opowiadał wójt Dominik Łukasik.
- W "Galerii pod Brzozą" w Wodzisławiu zgromadził mnóstwo pamiątek, eksponatów, które wraz z Gminną Biblioteką Publiczną będziemy chcieli wystawić lub stworzyć takie miejsce pamięci. Stanisław Śliwa był bardzo życzliwym, ciepłym człowiekiem. Na sercu leżała mu przyszłość naszej gminy i Wodzisławia. Jako pasjonat lokalnej historii był zainteresowany nawet najmniejszym detalem małej kapliczki. Interesowało go wszystko to, co dotyczyło naszej tożsamości - mówił wójt i dodał: - Pan Stanisław pragnął, aby Wodzisław odzyskał prawa miejskie. Na sercu leżała mu sprawa synagogi, stan naszego wodzisławskiego rynku. Chciał, aby został zrewitalizowany. Mam nadzieję, że wspólnymi siłami, powoli uda nam się tę wolę spełnić.
Stanisław Śliwa część pamiątek ze swych zbiorów przekazał na ręce wójta Dominika Łukasika. Jego wolą było, by stały się one własnością wójta. Wójt Dominik Łukasik zapewnił, że i one będą eksponowane.
Pogrzeb świętej pamięci Stanisława Śliwy odbędzie się prawdopodobnie w piątek, 27 grudnia. O tym będziemy jeszcze państwa informować.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
