Elena Logvina miała 51 lat, pracowała w jednym ze starachowickich zakładów. Osoba bardzo ciepła, otwarta, angażująca się w różne sprawy dotyczące Starachowic, na przykład w spotkanie innych narodów.
Starachowice bardzo jej się podobały i w przyszłości chciała tu zamieszkać.
"Panie Marek! Dziękuję bardzo!!! nie ma słów, żeby powiedzieć jak miło !! Mam nawet łzy w oczach, dziękuję serdecznie” - to ostatnia wiadomość od pani Eleny do prezydenta Materka.
Kolejnej nie będzie. Odeszła zbyt wcześnie.
"Kobieta o złotym sercu, niesamowitych zdolnościach artystycznych, piękna dobra dusza i kobieta torpeda nieumiejąca usiedzieć w miejscu. Byłaś jesteś będziesz - na zawsze" - napisała na facebooku mieszkanka Starachowic Dominika.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?