Zmiana granic Świętokrzyskiego Parku Narodowego już prawomocna. Jaka przyszłość Świętego Krzyża?

Zmiana granic Świętokrzyskiego Parku Narodowego miała umożliwić zgodne z prawem przekazanie klasztornych budynków użytkowanych dzisiaj przez Park zakonowi Oblatów. Nie nastąpi to jednak z dnia na dzień. Najpierw minister środowiska musi przekazać działki wymienione w rozporządzeniu Starostwu Powiatowemu, które będzie nim zarządzać w imieniu skarbu państwa.

Mariusz Ściana, członek zarządu Starostwa Powiatowego w Kielcach mówi krótko: - Będziemy realizować wpływające do nas wnioski.

Ten pierwszy złoży zapewne Świętokrzyski Park Narodowy i będzie to wniosek o użyczenie terenu i obiektów, z których obecnie korzysta na takich samych warunkach czyli bezpłatnie.

Z wnioskiem o kupno wystąpią ojcowie oblaci. - Tak jak zawsze, gdy dotyczy to ziemi skarbu państwa, zapytamy o zgodę na sprzedaż wojewodę - dodaje Mariusz Ściana. - To on wydaje zarządzenie określając też wysokość bonifikaty przy nabyciu.

Bonifikata może sięgnąć 95 procent wartości, by ją poznać starostwo musi wcześniej zamówić operat szacunkowy. Wycena tego typu nieruchomości będzie bardzo trudna, ciężko bowiem znaleźć kryteria szacowania zabytku.

Dyrektor Świętokrzyskiego Parku Narodowego Jan Reklewski w decyzji Rady Ministrów widzi szansę dla parku. - Rozporządzenie otwiera drogę do procesu integracji funkcjonalnej i własnościowej zabudowań najstarszego polskiego sanktuarium na Świętym Krzyżu - wyjaśnia w przysłanym stanowisku. - Co do samych budynków, to z punktu widzenia Świętokrzyskiego Parku Narodowego są one ze wszech miar nieodpowiednie do pełnionej przez nie roli wystawienniczej i stanowiły one zawsze duży ciężar dla Parku. (...). Świętokrzyski Park Narodowy powinien mieć nowy ośrodek edukacyjny: nowoczesny, energooszczędny, właściwie skomunikowany i dysponujący właściwą ilością miejsc parkingowych.

Świętokrzyski Parku Narodowy przygotowuje się do wybudowania nowego Centrum Edukacji Przyrodniczej, w Nowej Słupi, ma już gotową koncepcję i chciałby ogłosić przetarg na wykonanie projektu. Do czasu uruchomienia nowego ośrodka, na mocy porozumienia między Świętokrzyskim Parkiem Narodowym , Starostą Kieleckim oraz Wojewodą Świętokrzyskim, Muzeum Przyrodnicze będzie mogło funkcjonować w dotychczasowym miejscu.

Zakonnicy na swojej stronie poinformowali o planach. W skrzydle mieszczącym muzeum ma się znaleźć: "sala wielofunkcyjna, kaplica spowiedzi, czy sala konferencyjna, sala multimedialna, pomieszczenia przeznaczone na różne koncerty, wydarzenia, sympozja, które przecież odbywają się regularnie i dalej będą się odbywać. Planujemy umieścić tam również kilka muzeów; skryptorium benedyktyńskie dawnej Biblioteki świętokrzyskiej wraz ze zdigitalizowanymi starymi księgami, muzeum archeologiczne, muzeum historii Świętego Krzyża czy muzeum misyjno-etnograficzne." - napisali Oblaci.

- W tak zwanym „szpitaliku”, czyli w dawnej aptece benedyktyńskiej, mamy zamiar urządzić mały dom pielgrzyma dla kilkunastu osób z jadalnią i kawiarnią, sklepikiem z pamiątkami, toaletami. Wiemy na co to wszystko przeznaczyć - mówi ojciec doktor Marian Puchała, superior klasztoru na Świętym Krzyżu.

W galerii zdjęć zobaczcie zdjęcia Świętego Krzyża sprzed lat