Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zmiany kadrowe i plany Moravii Morawica po awansie. Beniaminek już się wzmocnił w ofensywie, chce też być mocniejszy w defensywie

dor, AO
Moravia Morawica, której trenerem jest Krzysztof Dziubel, chce się zadomowić w czwartej lidze.
Moravia Morawica, której trenerem jest Krzysztof Dziubel, chce się zadomowić w czwartej lidze. Fot. Archiwum klubu
Moravia Morawica w zakończonym wcześniej z powodu koronawirusa sezonie wywalczyła awans do czwartej ligi. Do tego celu doprowadził ją trener Krzysztof Dziubel. O awansie i planach na kolejne rozgrywki mówi prezes Przemysław Strójwąs.

- Rzeczywiście, okoliczności dość nietypowe, ale uważam, że zachowanie awansów i brak spadków po rozegraniu tylko rundy jesiennej to słuszna decyzja w dobie epidemii. Do IV ligi awansowały zespoły, które jesienią prezentowały najlepszy poziom, dowodzi to jednocześnie, że w każdym meczu trzeba walczyć o jak najlepszy wynik - mówi prezes klubu.

Jak wyglądają przygotowania do kolejnego sezonu? - Przygotowania rozpoczęliśmy 1 czerwca, trenujemy 3/4 razy w tygodniu znany jest już plan gier kontrolnych, cieszy frekwencja na treningach z czym w poprzednich latach mieliśmy kłopot, kadra jest dość szeroka i wyrównana więc miejsce w pierwszej jedenastce trzeba sobie wywalczyć i to widać na treningach. Z zespołu nikt nie odszedł, dołączyło za to trio braci Zawadzkich: Mateusz i Łukasz to zawodnicy z trzecioligową przeszłością, a najmłodszy Michał to już solidne wzmocnienie, a jeszcze młodzieżowiec. Dodatkowym atutem jest to, że wszyscy to nasi wychowankowie, a to ważny aspekt polityki klubu. Już w ubiegłym sezonie udało się namówić do powrotu z Naprzodu Jędrzejów Karola Gilewskiego, który jesienią leczył kontuzję, a teraz w pełni sił z pewnością będzie solidnym wzmocnieniem. Pierwsze skrzypce w środku pola grał natomiast inny nasz wychowanek Kuba Rabiej, który rozstał się z Koroną Kielce. Zastanawiamy się jeszcze nad wzmocnieniem linii obrony. Wydaje się, że mamy mocną, ambitną drużynę, która jest w stanie powalczyć z najsilniejszymi zespołami w IV lidze, ale wszystko zweryfikuje boisko. Jeśli utrzymamy dobrą frekwencję na treningach, utrzymamy dobrą atmosferę, to możemy dużo zdziałać - wyjaśnia prezes Przemysław Strójwąs.

Jaki cel sportowy stawia drużynie na ten sezon i w dłuższej perspektywie? Chcemy na dłużej zadomowić się w IV lidze, być solidną, rozpoznawalną i pozytywnie kojarzoną marką, bo to pomoże w dalszym rozwoju - dodał włodarz Moravii.

Podsumowanie sezonu 2019/2020
Na awans zapracowało 22 zawodników, z czego we wszystkich 15 spotkaniach wystąpiło 4 zawodników Kamil Kubicki, Rostyslav Prymiak, Kamil Miszczyk oraz Damian Detka, który rozegrał najwięcej minut – tylko raz został zmieniony i to w ostatnich 5 minutach meczu z OKS Opatów. Na bilans 33 zdobytych bramek zapracował cały zespół – a autorami było 9 zawodników. Najwięcej 10 bramek zdobył Rostyslav Prymiak, kolejne 7 dołożył Maciej Horna, 5 autorstwa Alberta Zajęckiego i 4 gole kapitana Bartłomieja Młynarczyka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie