Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zmiany w Kieleckim Centrum Kultury. Zobacz jakie plany ma nowa dyrektorka instytucji Augustyna Nowacka

Lid
Koncerty topowych wykonawców, musical i operę, zmianę formuły konkursów Off Fashion i Życie jest piękne, a także miejsce dla teatru TeTaTeT zapowiada nowa dyrektor Kieleckiego Centrum Kultury, Augustyna Nowacka.

Po trzech tygodniach urzędowania dyrektor Nowacka przyznaje, że pomysłów na to, co można zrobić w Kieleckim Centrum Kultury przybywa, dotyczą one działalności merytorycznej – ta ma być rozszerzona, ale także organizacji czy doposażenia budynku.

- Nie zamierzam likwidować sztandarowych imprez Kieleckiego Centrum Kultury – zapewnia dyrektorka. - Ale chcę je zmodyfikować. Na przykład zmniejszyć wydatki na konkurs Życie jest piękne. Dzisiaj wynoszą one 100 tysięcy złotych, jeśli zrezygnujemy z zawieszania podświetlanych zdjęć a w zamian umieścimy zwycięskie fotografie na Placu Artystów zaoszczędzimy połowę tej kwoty.

Dyrektorka myśli także nad OFF Fashion, sama jest projektantką więc temat jest jej bliski. - Uważam, jednak, że temat kolekcji powinien być związany z regionem by go promować. Może to być na przykład twórczość Rafała Olbińskiego, krzemień pasiasty czy ceramika z Ćmielowa. Impreza raczej zostanie skrócona do jednego dnia.

Festiwal Filmów Dokumentalnych NURT powinien jej zdaniem wyjść do szkół i na uczelnie. - Musimy go ożywić – stwierdza Nowacka.

Jej celem jest organizowanie dochodowych imprez na przykład koncertów Corteza, Organka czy Darii Zawiałow, na które przybędą fani, spróbuje ściągnąć do Kielc musical na przykład „Miss Sajgon” z teatru w Łodzi, rozmawia z teatrem Witkacego w Zakopanem.

- Zarobione dzięki takim przedsięwzięciom pieniądze będziemy mogli wykorzystać do promowania naszych artystów, bo tak rozumiem rolę Kieleckiego Centrum Kultury. Chcę promować uczniów Studium Gitary Klasycznej, czy Państwowego Zespołu Szkól Muzycznych. Chcę by w Kieleckim Centrum Kultury prowadzono zajęcia edukacyjne, właśnie szukam pracownika, który je poprowadzi.

Z zajęć będą mogli korzystać wszyscy, odpłatność za nie ma być symboliczna a pomocą w opracowaniu koncepcji służy prowadzący taką działalność Grzegorz Degejda.

Współpraca z lokalnymi twórcami już przybrała konkretny kształt: od stycznia na malej scenie występować będzie teatr TeTaTeT, w lutym zaprosi na pierwszą w nowym miejscu premierę.

- Uważam, że to my powinniśmy promować i wspomagać lokalnych twórców, chcemy stworzyć taką bazę danych i zapraszać na koncerty, wystawy, organizować jubileusze na przykład zespołu Arianie.

Goście już wkrótce zobaczą w holu film i obrazy przedstawiające proces powstawania płaskorzeźb stworzonych w Kieleckim Centrum Kultury przez Adama Wolskiego i Andrzeja Grabiwodę. - One wzbudzają bardzo duże zainteresowanie projektantów, plastyków, powinniśmy się nimi chwalić – dodaje Augustyna Nowacka.

Na holu zorganizowana zostanie także wyspa dla dzieci, to kontynuacja usługi - "niania na czas spektaklu". Rodzice będą mogli na czas koncertu, teatru zostawić dzieci pod opieką. W foyer małej sceny, gdzie ma powstać manufaktura sztuki będzie także możliwość poczęstowania się kawą i herbatą.

Z planowanych zmian materialnych dyrektorka wymienia remont pomieszczeń Teatru Studio Marka Tercza, stworzenie miejsca dla matki z dzieckiem czy założenie paneli słonecznych na dachu. - Dzisiaj obchodziliśmy teren wokół budynku zastanawiając się gdzie umieścić strefę relaksu, może powiesimy hamaki a fontanny zamienimy w wodny plac zabaw.

Augustyna Nowacka chce by Kieleckie Centrum Kultury oferowało mieszkańcom bardzo różne aktywności. - I by informacja o nich była dostępna z dużym wyprzedzeniem. Będziemy pytać Kielczan czego jeszcze oczekują od nas. Już wiem, że peryferyjne dzielnice chciałyby koncertów organizowanych u nich a ponieważ mamy letnią scenę to takie będziemy organizować i patrzeć jak się sprawdzają. Przymierzymy się też do kina letniego.

Na zrealizowanie tych pomysłów dyrektorka ma budżet blisko 7 milionów złotych rocznie. - Oczywiście szukamy pieniędzy, by zwiększyć nasze dochody. Planujemy atrakcyjne imprezy przez nas organizowane, chcemy też podnieść cenę wynajmu scen, znaleźliśmy też firmę, która będzie płacić za reklamę - nadruk na biletach – mówi Augustyna Nowacka.- Chciałabym też wprowadzić rejestr faktur publicznych bo uważam, że nasza działalność powinna być transparentna. Ludzie mają prawo wiedzieć na co i ile wydajemy.

POLECAMY:

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie