Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zmień się na zdrowie - Metamorfozy. Dorota Mroczkowska: - Było bardzo przyjemnie

Paula Goszczyńska
Wideo
od 16 lat
Rozpoczynamy kolejny tydzień programu „Zmień się na zdrowie - Metamorfozy” Już pod koniec tego miesiąca nasze trzy uczestniczki podsumują efekty, które pojawiły się po licznych zabiegach z medycyny estetycznej i kosmetologii. A dziś prezentujemy kolejne kroki w przemianie Pani Doroty Miarkowskiej.

Tydzień temu 56-latka z Kielc miała okazję się przekonać, jak wielkim dobrodziejstwem dla urody może być kwas hialuronowy. Poza tym zaproponowano jej ujędrniający i wyszczuplający zabieg Endermologii. Tym razem również nie było nudno.

Dla odmiany wszystkie zabiegi tego dnia wykonała Sylwia Heinrich, doświadczony kosmetolog. Pani Dorota pojawiając się w kieleckim gabinecie „La Sante” była bardzo pozytywnie nastawiona do wszelkich propozycji i nie mogła się doczekać rozpoczęcia zabiegów. Nie musiała zresztą długo czekać, a głównym obszarem nad którym pracowała tym razem kosmetolog były dłonie naszej uczestniczki.
- Pani Dorota przyznała nam się, że kiedyś niestety doszło do odmrożenia tej okolicy - mówiła Sylwia Heinrich. - Stało się tak, ponieważ dłonie miały dużą i częstą styczność z zimną, wręcz lodowatą wodą. Dlatego dziś wykorzystamy terapię za pomocą fal radiowych, które są już Pani Dorocie dobrze znane. Będziemy podgrzewać skórę po to, by pobudzić do syntezy kolagen i elastynę - podkreśliła kosmetolog. Dzięki temu zabiegowi skóra na dłoniach naszej uczestniczki ma szansę odbudować się oraz zdecydowanie odmłodzić.

- Terapia była bardzo przyjemna. Odczuwałam delikatne ciepło, a dodatkowo Pani Sylwia wykonała bardzo przyjemny masaż. Skończyło się tym, że prawie zostałam uśpiona, tak bardzo mnie ten zabieg odprężył i zrelaksował - śmiała się nasza uczestniczka.
Kolejnym zabiegiem, który również wykonywała kosmetolog Sylwia Heinrich była karboksyterapia. - Ten rodzaj zabiegu również nie jest nowością dla Pani Doroty, ponieważ już go stosowałyśmy, tylko na inną część ciała - zaznaczyła specjalistka. - Dziś zastosujemy ją po to, by podany podskórnie dwutlenek węgla mógł bardziej odżywić i dotlenić zmęczoną i zniszczoną skórę - wyjaśniła kosmetolog. - To jednak nie koniec, bo zaplanowałam dla Pani Doroty coś bardzo przyjemnego. Na koniec bowiem nałożymy odmładzające i rozjaśniające serum - dodała.

- Zabieg karboksyterapii był nieco bolesny, ale i tak jestem bardzo zadowolona i nastawiona na efekty - podsumowała Pani Dorota.

W środę, 6 marca, w kolejnych przemianach będziemy towarzyszyć Pani Małgorzacie Kowalik.

Zmień się na zdrowie - Metamorfozy. Dorota Mroczkowska: - Było bardzo przyjemnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie