Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zmienia się otoczenie zalewu w Brodach. Jest coraz więcej atrakcji dla turystów

Sławomir Sijer
Sławomir Sijer
Archiwum Gminy Brody
Zalew Brodzki, największy zbiornik wodny w województwie świętokrzyskim, przechodzi błyskawiczną metamorfozę i wkrótce może się stać najbardziej atrakcyjnym miejscem do letniego wypoczynku w powiecie.

Już teraz, ze względu na swoje walory przyrodnicze - bliskość Skał w Krynkach mających status rezerwatu przyrody oraz Skał w Rudzie, będących pomnikiem przyrody - staje się coraz bardziej atrakcyjnym miejscem wypoczynku nad wodą. Począwszy od maja w każdy słoneczny weekend zalew jest oblegany przez turystów także z dalszych województw. Do pełni szczęścia brakuje im tylko możliwości kąpieli. To może się zmienić już w przyszłym roku, gdy skończą się 20-miesięczne badania czystości wody, które kosztują 640 tysięcy złotych. Wszystko inne już powstało albo jest w trakcie budowy. Nad Zalewem Brodzkim realizowane są obecnie duże inwestycje dla turystów.

Plaża już jest

Zalew oraz wszystko to, co się dzieje na jego brzegach jest pod stałą obserwacją pracowników Urzędu Gminy Brody. - Przyjeżdża do nas coraz więcej ludzi, więc trzeba o nich zadbać. O 40 procent powiększyliśmy plażę, która ma teraz 1400 metrów kwadratowych. Są nowe parasole trzcinowe, trwałe leżaki. Turyści przyjeżdżający nad zalew chwalą przede wszystkim ciszę i panujący tu porządek. A wędkarze zadowoleni są z różnorodności i ilości ryb. Chcemy aby wszyscy korzystający z uroków zalewu byli zadowoleni - powiedział jeden z pracowników oddelegowanych do „opieki” nad akwenem.

Aktualnie nad zalewem w miejscowości Ruda wykonywane są ciągi piesze, taras widokowy oraz parking. Przebudowane będzie boisko do piłki plażowej, powstanie park linowy, dwa place zabaw, duża altana grillowa. Gmina planuje też montaż ścianki wspinaczkowej. To wszystko za około 3 miliony złotych. Już wcześniej wykonano zjazd dla kamperów, molo i miejsca ogniskowe. Niedaleko, nad brzegiem „Oczka” w Krynkach oraz koło boiska w Stykowie powstały siłownie plenerowe – tak zwane otwarte strefy aktywności, za około 100 tysięcy złotych.

Nad zalewem funkcjonuje także przystań wodna z wypożyczalnią sprzętu pływającego. Chętnych na przejażdżki kajakami czy rowerami wodnymi nie brakuje. Kolejny już raz jest ona miejscem Młodzieżowej Szkółki Kajakarskiej, w której chętnie uczestniczy młodzież z gminy. W Brodach pojawia się również coraz więcej motorowodniaków.

Motorówki przeszkadzają?

Tymczasem turyści, zwłaszcza wędkarze i ci, których w to miejsce przyciąga kojąca cisza, narzekają, że ich wypoczynek coraz częściej zakłócany jest przez ryk motorów skuterów wodnych i motorówek ciągnących narciarzy wodnych. W korespondencji, jaka dotarła do redakcji, turyści piszą też o dzikich kąpieliskach, mimo iż w zalewie panuje całkowity zakaz kąpieli.
Dlaczego nad takim dużym zbiornikiem nie ma posterunku policji wodnej? - pytają.

Gmina, która nie jest właścicielem zalewu wysłała pismo do policji z prośbą o przywrócenie posterunku wodnego nad Zalewem Brodzkim i czeka na odpowiedź. Wszystkie inwestycje dla turystów przeprowadzane przez gminę muszą przede wszystkim być bezpieczne dla wypoczywających. Akwen jest na tyle duży, że dla każdego wystarczy na nim miejsca. Może rozwiązaniem byłoby wyznaczenie stref, w których mogliby poruszać się użytkownicy skuterów i narciarze wodni? Z dala od wędkarzy i plaży.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie