Znamy najskuteczniejszych radnych powiatu opatowskiego. To Maciej Wolański, Wiesława Słowik i Barbara Kasińska

1. Maciej Wolański

Radny Maciej Wolański ma 31 lat. Zasiada w radzie pierwszą kadencję. Wykonuje zawód technika weterynarii. Jest zadowolony z roku spędzonego w radzie powiatu.

- Jestem pierwszym w historii radnym powiatowym z gminy Sadowie. Myślę, że mieszkańcy są ze mnie zadowoleni. Udało się stworzyć linię autobusową. Jako jedyna gmina w powiecie mamy autobus pięć dni w tygodniu. W tej chwili zabiegam o postawienie fotoradaru na krajowej „dziewiątce” w Jacentowie. To konieczne dla bezpieczeństwa mieszkańców. Jest tam szkoła, boisko, przejście dla pieszych. Mamy tam cztery - pięć poważnych wypadków rocznie, w tym cześć śmiertelnych - mówi Maciej Wolański.

Twierdzi, że w Radzie Powiatu współpraca układa się dość dobrze, mimo różnic politycznych. - Jeśli ktoś chce współpracować dla dobra mieszkańców powiatu opatowskiego, zawsze będzie miał we mnie sprzymierzeńca - deklaruje radny Maciej Wolański.

2. Wiesława Słowik

Radna Wiesława Słowik ma 55 lat. W Radzie Powiatu zasiada od 2010 roku. Na co dzień jest sekretarzem w gminie Iwaniska. Swoją pracę na szczeblu powiatowym określa bardzo krótko.

- Jestem w zupełności zadowolona z osiągnięć rady. Satysfakcjonuje mnie to, że możemy realizować zadania przypisane powiatowi. Nie można wyszczególnić tylko jednego zadania, bo wszystkie są równie ważne dla mieszkańców. Zależy mi na tym, by gmina Iwaniska, gdzie mamy wspaniałego wójta Marka Stańka, miała doskonałe stosunki z samorządem powiatowym - mówi radna Wiesława Słowik.

3. Barbara Kasińska

Radna Barbara Kasińska ma 55 lat. W radzie powiatu jest pierwszą kadencję. Z wykształcenia jest nauczycielem, pracuje w Zespole Szkół numer 2 imienia Bartosza Głowackiego w Opatowie. W przeszłości, z powodzeniem, pełniła stanowisko dyrektora tej placówki.

Jak stwierdza, wyróżnienie spadło na nią dość niespodziewanie.

- Muszę powiedzieć, że nie liczyłam na tak wysokie miejsce. Chcę jasno podkreślić, że w gronie radnych jest wiele innych znamienitych osób. Zasługują oni o wiele bardziej tę nagrodę, niż ja - mówi Barbara Kasińska.

Twierdzi, że w jej pracy w Radzie Powiatu najważniejsza jest możliwość pomagania ludziom.

- Wiele lat temu utworzyłam stowarzyszenie „Stop wiatrakom”. W ramach tego stowarzyszenia udało nam się obronić mieszkańców ulicy 1 Maja w Opatowie. Nie został tam zbudowany maszt telefonii komórkowej. Nie jestem przeciwko technologii, ale takie budowle nie powinny powstawać w bezpośrednim sąsiedztwie siedzib ludzkich. W tej chwili wspieram mieszkańców ulicy Ćmielowskiej oraz mieszkańców gminy Sadowie w tym zakresie - mówi Barbara Kasińska.

Cieszy się ze zgodnej współpracy z innymi radnymi.

- To dobrze, że Rada Powiatu Opatowskiego w wielu kwestiach razem współdziała. Tak było na przykład w sprawie szpitala. Wszyscy chcą rozwiązać ten problem, bo mamy świetne warunki lokalowe oraz kadrę oddaną pacjentom - podsumowuje.

Rekordowe polskie budynki. Co o nich wiesz?

Zmiany klimatyczne - czarne scenariusze	Z którą partią ci po drodze? Quiz
Tu mieszka się najlepiej - ranking jakości życia	Co wiesz o grillowaniu? Quiz