Znani szaleją na wakacjach. Przegląd wydarzeń towarzyskich

Z gorącej Chorwacji wrócił dyrektor Państwowej Szkoły Muzycznej w Kielcach Artur Jaroń, który był na wywczasach w rejonie Dalmacji, z żoną Jolantą, Ludmiłą Worobec - Witek i jej mężem Przemysławem Witkiem, lekarzem pulmonologiem ze szpitala w Czerwonej Górze, Grzegorzem Szamańskim i innymi znajomymi tworzącymi piętnastoosobową kielecką grupę. A poseł Jan Cedzyński uznał, ze skoro upały są w Polsce, to poza nią się na urlop nie wybierze i był żoną Haliną w Zakopanem a teraz wybrał się na długi weekend w Bieszczady, nad Solinę.
Ale każdy dobrze wypoczął…

PIELGRZYMKA
Pątnicy z całego kraju świętowali wczoraj w Częstochowie Święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. W ich gronie są także nasi politycy. Szefowa świętokrzyskiej Platformy Obywatelskiej, poseł Marzena Okła-Drewnowicz pierwszy raz poszła na pielgrzymkę na Jasną Górę, gdy miała 12 lat. W ostatnich latach, także w tym tygodniu, pielgrzymowała w dużej grupie, którą sama organizowała na rowerze. W Częstochowie jest też szef Polskiego Stronnictwa Ludowego w regionie, marszałek województwa Adam Jarubas, które ostatnie kilometry pokonał pieszo dołączając do jednej z grup studenckich.
I mamy koalicyjny szczyt na Jasnej Górze.

WAŻNE ŚLUBOWANIE
Wydarzeniem roku w rodzinie szefowej Narodowego Funduszu Zdrowia w Kielcach Zofii Wilczyńskiej i jej męża, prezesa Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej Jana Wilczyńskiego było ślubowanie córki Magdaleny, która po zdaniu egzaminu dołączyła do palestry radców prawnych. Na uroczystości, oprócz rodziców pani radcy, był jej brat, znawca planety Mars i właściciel firmy Planet PR Łukasz Wilczyński z żoną Anną. Po ślubowaniu cała familia, już na luzie, przy obiedzie w Hotelu Kongresowym, składała gratulacje i rozmawiała o przyszłości młodej generacji.
Wyszło na to, że pani radca da sobie w życiu radę.

PEŁNY KOCIOŁ
W czwartek w Osadzie Średniowiecznej w Hucie Szklanej, w gminie Bieliny, było świetnie przygotowane III Świętokrzyskie Święto Zalewajki, które dodało radości patriotyczno-religijnym uroczystościom. Przepytaliśmy wójta Sławomira Kopacza, czy on, jako gospodarz imprezy, umie samodzielnie ugotować taką zupę. - Jak bym musiał, to pewnie bym potrafił, ale wiem, że nie dorównałaby ona zalewajkom w dwudziestu wersjach, które przyrządziły gospodynie startujące w naszym powiatowym konkursie - odparł skromnie wójt.
Zdecydowanie nie zalewał.

URODZINOWA ROLA
Urodziny obchodziła 13 sierpnia popularna kielecka aktorka Beata Pszeniczna, związana z kielecką sceną od 2004 roku, żona aktora Dawida Żłobińskiego. Wierzyć się nie chce, że miała zostać chirurgiem. Na szczęście dla widzów najpierw spróbowała sił podczas egzaminu w studiu aktorskim w Krakowie. Jej marzeniem jest zagranie roli Złośnicy w "Poskromieniu złośnicy" Szekspira i Nastasji Filipownej w "Idiocie" Dostojewskiego, więc niech to się spełni.
Chociaż najpierw trzeba by poskromić dyrekcję:)

PRZYPOMNIAŁ WOJEWODZIE
Kiedy na XV Międzynarodowym Turnieju Rycerskim w Szydłowie wojewoda Bożentyna Pałka- Koruba oglądała co jest na straganach i podeszła do krakowskiego stoiska z fantazyjną biżuterią, jego właściciel powiedział: - Pani dawała nam z żoną ślub jedenaście lat temu i miała szczęśliwą rękę, bo dobrze nam ze sobą do dziś... Na to wojewoda, która była kiedyś kierowniczką Urzędu Stanu Cywilnego w Busku Zdroju, skąd wywodziła się małżonka sprzedawcy, pogratulowała młodemu człowiekowi, życzyła mu doczekania w zgodzie złotych godów.
O złoto przy biżuterii nie trudno.

WPROST DO STUDNI
Poseł Andrzej Bętkowski obserwując rycerzy kaskaderów na koniach podczas XV Międzynarodowego Turnieju Rycerskiego o Miecz Króla Kazimierza Wielkiego w Szydłowie opowiadał: - Na wsi, u wujka raz w życiu dosiadłem konia. A ten postanowił napić się wody z wiadra stojącego tuż przy studni, schylił łeb, a ja ześlizgnąłem się wprost w środek cembrowiny. Strachu było co niemiara i kawalerzystą nie zostałem.
Jeśli chodzi o konia, to posłowi końskie zdrowie wystarczy.