Znany ostatni sołtys. Wybory sołeckie w gminie Pińczów zakończone

Wybory sołtysów i członków rad sołeckich na lata 2015-2019 trwały od 23 lutego do 13 marca. W Skrzypiowie nastąpiły jednak dopiero 29 marca, a to ze względu na prośby gospodarza tej miejscowości. Wybrano w nich Artura Kapę, który tym samym uzyskał sołecką reelekcję.

Nie zakończyło to jednak wyborów w gminie Pińczów. Choć przebiegły one bez incydentów, w Woli Zagojskiej Dolnej je oprotestowano. Powodem był fakt, że odbyły się w innej miejscowości - Woli Zagojskiej Górnej - a to ze względu na to, iż na terenie sołectwa Wola Zagojska Dolna nie ma świetlicy wiejskiej, zaś dotychczasowa pani sołtys nie wyraziła zgody, by wybory odbyły się u niej w domu. Dwie osoby złożyły w Urzędzie Miasta i Gminy wniosek o ich unieważnienie. którego podpisało 39 mieszkańców Woli Zagojskiej Dolnej. W efekcie w sobotę, 28 marca, doszło do zebrania w świetlicy na osiedlu Gacki. - Wybrany sołtysem Edward Kwiecień poddał na nim pod głosowanie wniosek o swoje odwołanie z tej funkcji. 13 osób głosowało za odwołaniem, 48 przeciw, dlatego pozostał gospodarzem miejscowości.

Część mieszkańców nadal jednak dąży do unieważnienia wyborów i przesłała skargę do wojewody. Czekamy, jak zostanie rozpatrzona - mówi Marcin Kozłowski, sekretarz miasta i gminy Pińczów. Dodaje, że samorząd ten, jako organ przeprowadzający wybory sołeckie, nie ma sobie nic do zarzucenia. - W statucie sołectwa nie jest napisane, by wybory odbywały się na jego terenie - podkreśla.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu PIŃCZOWSKIEGO