- Kielecki RUSHH to zaprzyjaźniony klub z „Gieksą” - podkreśla sternik Gminnego Klubu Sportowego Rudki Grzegorz Gąsior, cytowany przez klubowy Fanpage.
To właśnie na zaproszenie prezesa, podczas niedzielnej, ligowej potyczki ze Starem Starachowice obecny był multimedalista mistrzostw Polski w boksie Daniel Adamiec. Popularny „Jonasz” kilkanaście godzin wcześniej, w kieleckiej Hali Legionów stoczył swoją pierwszą, zawodową walkę. W trakcie gali Suzuki Boxing Night 7 PRO, odniósł efektowne zwycięstwo. Już w 1 rundzie miał 3-krotnie na deskach Białorusina Sergeja Krapszylę (4-32-2, 3 KO). Po rozpoczęciu drugiego starcia Polak znów posłał przeciwnika na deski i sędzia przerwał pojedynek. Adamiec w fantastycznym stylu odnotował debiut na zawodowym ringu.
- Z boksu amatorskiego nie rezygnuję. Przede mną kolejne duże pięściarskie wyzwania – powiedział na gorąco, tuż po pojedynku na antenie TVP Sport. W niedzielne popołudnie „Jonasz” znalazł czas na to, by odwiedzić pochodzącego z Rudek jednego ze swoich najwierniejszych fanów.
Przed rozpoczęciem spotkania nie mogło zabraknąć pamiątkowej fotografii z udziałem futbolistów „Gieksy” wraz ze sztabem szkoleniowym. - Drużynie trenera Pawła Jaworka życzę oczywiście powodzenia i trzymam za nią mocno kciuki – powiedział zawodnik RUSHH-a tuż przed pierwszym gwizdkiem arbitra.
Jego wizyta w Rudkach, a co za tym idzie obecność na meczu przyniosła gospodarzom szczęście. Gospodarze pokonali 2:0 zespół z miasta nad Kamienną.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?