Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Znany psychiatra o objawach chorób psychicznych u osób starszych

Paulina Baran
archiwum
"Nie może być tak, że idziemy na emeryturę, nie mamy żadnych obowiązków i jedynie czekamy na śmierć" - Z doktorem nauk medycznych Andrzejem Fitasem, konsultantem wojewódzkim w dziedzinie psychiatrii rozmawiamy o objawach chorób psychicznych u osób starszych.

Psychiatria w ciągu ostatnich dwudziestu lat zrobiła milowy krok. Ludzie nawet z małych miejscowości z chęcią przychodzą do psychiatrów i psychologów po poradę bez większych oporów. Z jakimi problemami zgłasza się do Pana najwięcej pacjentów?
Obecnie przeważają dwie grupy pacjentów. Ci, którzy nadużywają alkoholu i środków psychoaktywnych oraz ci, którzy cierpią na zaburzenia psychiczne wieku podeszłego, czyli przede wszystkim zaburzenia otępienne. Warto zwrócić uwagę na fakt, że w obecnych czasach ludzie żyją znacznie dłużej niż kilkadziesiąt lat temu. W XIX wieku średnia długość życia wynosiła około 40 lat, obecnie wynosi ona 80. w związku z czym pojawiły się choroby cywilizacyjne wieku podeszłego, których kiedyś nie mieliśmy, jak właśnie zaburzenia otępienie oraz towarzyszące im inne zaburzenia psychiczne.

Czym są owe choroby otępienne? Jak wielu osób dotykają?
Bardzo trudno stwierdzić pierwsze objawy zaburzeń psychicznych, czyli rozpoczynający się proces otępienny. Często zdarza się, że ludzie starsi oraz ich rodziny myślą, że zaburzenia pamięci świeżej, które są pierwszym objawem choroby są w starszym wieku rzeczą normalną. Warto jednak wiedzieć, że po 40. roku życia rozpoczyna się u większości ludzi proces miażdżycowy naczyń układu krwionośnego, a tym samym naczyń mózgu.

Jakie są pierwsze objawy choroby otępiennej?
Zaburzenia koncentracji i pamięci świeżej („umykanie myśli”, czyli zapominanie o czym właśnie mówiliśmy, co robiliśmy w danym dniu). Niepokojące jest także zapominanie o tym, gdzie zostawiliśmy klucze od domu, czy chociażby pieniądze. Osoby z chorobami otępiennymi mają zaburzone emocje i można powiedzieć, że zaczynają „dziecinnieć”. Jeśli na przykład babcia była w przeszłości bardzo dobrą kobietą to pozytywne cechy jeszcze się uwydatniają i na starość staje się jeszcze lepsza, a później wręcz nadopiekuńcza. Jeżeli natomiast ktoś był w młodości złośliwy to na starość staje się jeszcze gorszy. Kolejną fazą zaburzeń jest spadek funkcji intelektualnych, czyli na przykład nie zdajemy sobie sprawy z konsekwencji podejmowanych przez nas decyzji. Często starsi ludzie kupują garnki czy kołdry za kolosalne pieniądze, ponieważ nie myślą tak logicznie jak kiedyś. Mnóstwo chorych na otępienie ma znaczne zaburzenia pamięci krótkotrwałej - potrafią szczegółowo opowiedzieć, co robili 20 lat wcześniej, a nie mogą sobie przypomnieć, co jedli dziś na śniadanie. W kolejnej fazie choroby otępiennej pacjenci nie są w stanie już żyć samodzielnie - nie potrafią chociażby zapłacić za prąd czy gaz.

Czy można w jakiś sposób zahamować ten proces?
Można go zdecydowanie spowolnić poprzez zastosowanie leczenia farmakologicznego oraz przez prowadzenie aktywnego trybu życia. Serdecznie polecam wszystkim Uniwersytety Trzeciego Wieku, bardzo ważne jest także, żeby wstawać o regularnych porach. Nie może być tak, że idziemy na emeryturę, nie mamy żadnych obowiązków i jedynie czekamy na śmierć.

Nie pochwala Pan zamykania się na starość w czterech ścianach. A co Pan sądzi o domach opieki?
Uważam, że przebywanie w dobrych domach pomocy jest bardzo korzystne dla starszych osób, dla których własne domy często stały się złotymi klatkami, w których są zamknięci przez 24 godziny na dobę bez żadnych kontaktów z innymi osobami. W domach opieki organizowane są różnorakie zajęcia takie jak: wycieczki, terapia zajęciowa, wspólne wigilie i turnieje między poszczególnymi domami, zdarza się, że starsi ludzie nawiązują ze sobą bliskie kontakty, a nawet zawierają małżeństwa.

Ale ludzie są oburzeni, jeśli odda się babcię czy dziadka do domu opieki...
W społeczeństwie tkwi negatywny stereotyp oddawania starszej osoby do domu starców ale trzeba wiedzieć, że to naprawdę nic złego i nie należy przejmować się tym, co mówią ludzie. W domu pomocy nikogo nie zamyka się „na zawsze”. Każda rodzina może zabrać babcię, czy dziadka na niedzielny obiad czy na święta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie