Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zobacz środowe wyniki meczów III ligi piłkarskiej

dor
Aleksander Piekarski
W środę odbywają się mecze 25. kolejki III ligi piłkarskiej. Grają również świętokrzyskie drużyny. W derbowym pojedynku Wisła Sandomierz przegrała 0:2 z KSZO 1929 Ostrowiec. Zobacz wyniki meczów.

POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM SPORCIE NA:

Sport Echo Dnia

Wisła Sandomierz - KSZO 1929 Ostrowiec 0:2 (0:0)
Bramki: 0:1 Władysław Kudriawcew 52, 0:2 Tomasz Persona 90.
Wisła: Wierzgacz 4 - Ziółek 4, Wilk 4 Ż, Górski 4, Korona 4 - Piątkowski 4, Sudy 4, Juda 4, Bażant 4 Ż (55. Róg 2 Ż) - Piechniak 4 (63. Łata 2), Poński 4 (75. Miroszka nie klas.)
KSZO 1929: Olszewski 7 - D. Cheba 7, Kudriawcew 8, Mężyk 8, Janik 7 Ż - Czajkowski 8, Sarwicki 8(72. Łokieć nie klas.), Persona 9, Smuczyński 7 (60. P. Cheba 3), Jamróz 7 (72. Mąka nie klas.), Kamiński 9.
Widzów: 500.

- To było spotkanie do pierwszego błędu. Po stałym fragmencie gry straciliśmy bramkę i później trzeba było gonić wynik, a z tak dobrym zespołem było to trudne zadanie. Mieliśmy jednak okazje do strzelenia goli, między innymi Juda i Sudy. Można było uratować remis, ale nie udało się - mówił Grzegorz Wesołowski, trener Wisły.
Przy stanie 0:1 gospodarze zaatakowali większą liczba zawodników. Wykorzystał to zespół KSZO 1929 i w 90 minucie po szybkiej akcji Tomasz Persona zadał drugi cios i ustalił wynik tego spotkania.

Bardzo zadowolony po tym spotkaniu był Przemysław Cecherz, szkoleniowiec KSZO 1929. - Wreszcie zagraliśmy bardzo uważnie i mądrze w defensywie, praktycznie na nic nie pozwoliliśmy gospodarzom. My to co sobie zakładaliśmy, to realizowaliśmy. Często uruchamialiśmy boczne sektory boiska i stwarzaliśmy zagrożenie pod bramką Wisły. Jestem zadowolony nie tylko z wyniku, ale również z gry naszej drużyny - powiedział trener Przemysław Cecherz.
Jeśli chodzi o pierwszą bramkę, to KSZO 1929 wykonywał rzut wolny po faulu na Kamińskim. Dośrodkował Tomasz Persona, a Władysław Kudriawcew strzałem głową pokonał Stanisława Wierzga-cza, zresztą byłego bramkarza ostrowieckiej drużyny. Drugi gol padł po dwójkowej akcji Łokcia z Personą. Popularny „Persi” zakończył ją ładnym strzałem w okienko.

Motor Lublin - Spartakus Aureus Daleszyce 5:0 (1:0)
Bramki: 1:0 Paweł Kaczmarek 23, 2:0 Kamil Oziemczuk 54, 3:0 Dawid Dzięgielewski 76, 4:0 Konrad Nowak 79, 5:0 Przemysław Szkatuła 90.
Spartakus Aureus: Pietras 6 - Krzeszowski 4, Cedro 4 (55. Bednarski 1), Gębura 4, Zawadzki 5 - Ostrowski 4 (77. D. Wołowiec nie klas.), Jeziorski 4, Skrzypek 5 (77. Kaleta nie klas.), Paprocki 4, Wychowaniec 4 (72. W. Wołowiec nie klas.) - Sot 4 (72. Maciejski nie klas.).

Pierwsza połowa była otwarta, jedna i druga drużyna stwarzała bramkowe okazje. Gospodarze objęli prowadzenie w 23 minucie, kiedy to Szymona Pietrasa pokonał Paweł Kaczmarek, były zawodnik Korony Kielce.

Spartakus Aureus też miał bramkowe okazje, między innymi w sytuacji sam na sam był Michał Jeziorski, ale trafił w bramkarza gospodarzy. Ze strony Motoru Kamil Oziemczuk trafił w poprzeczkę.

W drugiej połowie gospodarze podwyższyli na 2:0. Autorem gola był wspomniany już Kamil Oziemczuk. Wcześniej, bo w 48 minucie, Bartosz Sot zdobył bramkę dla Spartakusa Aureus, ale nie została uznana przez arbitra. Przedstawiciele klubu z Daleszyc mieli o tę decyzję sporo pretensji do arbitra, tłumacząc, że Sot w momencie podania nie był na spalonym. Sędzia był jednak innego zdania.

Później gospodarze zdobyli jeszcze trzy bramki. Zespół z Daleszyc, mimo ambitnej postawy, musiał przełknąć gorycz porażki. Motor, który walczy o drugą ligę, okazał się bardzo mocnym rywalem, szczególnie w ofensywie. I zasłużenie zainkasował w tym pojedynku, rozegranym przy sztucznym oświetleniu, trzy punkty.

48 milionów funtów każdego tygodnia. Tyle kluby w Premier League wydają na opłacanie zawodników

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie