Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zobacz weekendowe wyniki trzeciej ligi piłkarskiej

dor
Zobacz weekendowe wyniki świętokrzyskich trzecioligowców - KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski, Spartakusa Aureus Daleszyce i Wisły Sandomierz.

Spartakus Aureus Daleszyce - Karpaty Krosno 0:1 (0:0)
Bramka: Jakub Mordec 85.
Spartakus Aureus: Kołomański 5 - Krzeszowski 5, Bednarski 5, Jeziorski 0 Ż Ż CZ 86, Zawadzki 5 - Ostrowski 5 (67. D. Wołowiec nie klas.), Kaleta 4 (75. Maciejski) nie klas., Paprocki 4, W. Wołowiec 5, Wychowaniec 4 (62. Janiec 2) - Sot 5.
Sędziował: Marek Śliwa z Pińczowa.
Widzów: 300.

To był wyjątkowy festiwali nieskuteczności w wykonaniu gospodarzy. Dogodnymi okazjami do zdobycia bramek, które miał Spartakus Aureus, można byłoby obdzielić kilka spotkań.
- Trudno uwierzyć w to, co się stało. Jako trener czegoś takiego nie przeżyłem. Powinniśmy wygrać spokojnie kilkoma bramkami, a zeszliśmy z boiska pokonani - mówił Andrzej Więcek, trener Spartakusa Aureus.
Na "dzień dobry" dwie znakomite okazje miał Andrzej Paprocki - w 8 i 15 minucie, ale nie trafił w bramkę. Pod koniec pierwszej połowy gola "do szatni" mógł i powinien strzelić Adrian Wychowaniec, ale również zmarnował dogodną okazję. Minął obrońców, wpadł w pole karne i gdy był tuż przed bramkarzem niepotrzebnie starał się podawać do kolegi, zamiast strzelać.
Po przerwie dogodną sytuację miał Andrzej Paprocki. Dwie okazje zmarnował Bartosz Sot, jedną Mateusz Zawadzki.
- Do gry drużyny nie mogę mieć zastrzeżeń. Zdominowaliśmy przeciwnika, z łatwością dochodziliśmy do pozycji strzeleckich, ale zawodziła skuteczność. To nasz mankament w ostatnich meczach. Przeciwnik poza bramkową akcją i jeszcze jedną sytuacją, praktycznie nam nie zagroził. Przed nami bardzo ważny mecz w Tarnowie, trzeba się szybko pozbierać po tej porażce i powalczyć tam o punkty - powiedział Andrzej Więcek, trener Spartakusa Aureus.

Wisła Sandomierz - Podhale Nowy Targ 2:2 (1:1)
Bramki: Patryk Róg 5, 85 - Szymon Kuźma 44, Marcin Przybylski 46.
Wisła: Drzymała 5 - Ziółek 3 (43. Korona 2), Beszczyński 4, Górski 5, Bażant 5 (74. Ferens 3) - Piątkowski 8, Sudy 5, Juda 5, Łata 3 (55. Miroszka 3) - Piechniak 3 (55. Poński 1), Róg 6.
Sędziował: Karol Iwanowicz Lublina.
Widzów: 400.
-Jest niedosyt. Prowadziliśmy, w dodatku pod koniec meczu mieliśmy okazje do zdobycia zwycięskiej bramki. Nie udało się, szkoda. Ten drugi gol dla Podhala był kuriozalny. Tuż po wznowieniu gry w drugiej połowie goście wymienili trzy-cztery podania i zdobyli brankę. Tyle mówimy o tym, żeby grac wyżej, bardziej agresywnie i dlatego takiego gola nie możemy tracić. Ale muszę przyznać, że mecz z Podhalem był bardzo dobry, a najlepszym zawodnikiem na boisku był Jarek Piątkowski - mówił Grzegorz Wesołowski, trener Wisły.
Obydwie bramki zdobył Patryk Róg. Pierwszą po akcji i dośrodkowaniu Jarosława Piątkowskiego,a drugą po centrze Piotra Ferensa.

Chełmianka Chełm – KSZO 1929 Ostrowiec Św. 0:0

Trener Manchesteru City: Naszym głównym celem było wygranie mistrzostwa, rekordy nie są wieczne, każdy w końcu zostanie złamany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie