Podczas przygotowań nie zabraknie oczywiście treningów na siłowni. Zawodnicy muszą się bowiem jak najlepiej przygotować do „wiosny” pod względem siły i kondycyjnie. Zwłaszcza dlatego, że po „jesieni” zajmują w tabeli 8 miejsce na 11 i mają na koncie tylko 10 punktów, co oznacza, że muszą gonić rywali.
Pierwszy sparing nasi zawodnicy rozegrają 14 lutego na bocznym boisku w Busku Zdroju z juniorami tamtejszego MKS-u Zdroju. Nie będzie to jednak pierwszy mecz w 2018 roku dla chrobrzan, bo jak dla Cracovii tradycją jest trening noworoczny, tak dla graczy z Chrobrza zwyczajem po Nowym Roku staje się towarzyski pojedynek Żonaci kontra Kawalerowie.
– Rozegrano go na pińczowskim „orliku” w minioną sobotę. Piłkarze zaprezentowali świąteczną formę zwłaszcza w obronie, bo spotkanie zakończyło się remisem 8:8. Trwało 90 minut, a obie ekipy grały po siedmiu. W sumie wystąpiło 20 zawodników. Pierwszego gola zdobył Mateusz Modrzewiecki z ekipy Kawalerów – relacjonuje Paweł Bochniak, kierownik drużyny Strzelca.
Wracając zaś do prawdziwych meczów kontrolnych, to w przerwie zimowej chrobrzanie chcą rozegrać ich sześć. – Zmierzymy się na pewno z Jawornikiem Gorzków, Zorzą Tempem Pacanów i juniorami Nidy Pińczów. Niewykluczone, że zagramy także z Piastem Stopnica i Nidzicą Dobiesławice, ale tutaj są na razie znaki zapytania. Wszystko powinno się wyjaśnić na początku lutego – mówi Paweł Bochniak.
ZOBACZ TAKŻE:
Rzecznik Korony Kielce o przygotowaniach do sezonu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
