Widownia zapełniła się do ostatniego miejsca. Premiera spektaklu "Smakołyki Ciotki Klotki" w reżyserii Małgorzaty Kamińskiej - Sobczyk przyciągnęła maluchów z rodzicami. Tytułowa "Ciotka Klotka", w którą wcieliła się Małgorzata Oracz budziła rozbawienie małej widowni swoim zwariowanym zachowaniem. Co chwilę jej się coś mieszało - torebkę myliła z parasolką a zamiast odebrać dzwoniący telefon sięgała po… pantofel stojący na stole. Zdarzało jej się też "gotować skarpety i cerować kotlety". Ta barwna postać zupełnie nie wiedziała, co dzieje się w jej domu, dlaczego rzeczy które pozostawiła w jednym miejscu, znajdują się w drugim. Sprawcą tego galimatiasu jest urocza mysz Klaudyna, która za wszelką cenę chce się zaprzyjaźnić z "Ciotką Klotką", jednak ciotka paniczne boi się myszy. Wojnę Klaudynie postanowiły więc wypowiedzieć dwie sąsiadki "Ciotki Klotki". Chociaż scenografia osadzona jest w stylu retro to dwie sąsiadki są fankami reklam i wyprzedaży produktów. Skąd my to znamy…?
Smakołyki Ciotki Klotki - spektakl w Kubusiu
przez echodniaeu
Sąsiadki namawiają ciotkę, aby pozbyła się sympatycznej myszki, potem do akcji wkroczył jeszcze przygarnięty przez Klotkę kot i pies oraz zakochany w ciotce listonosz… To towarzystwo zapewniło małej widowni teatru "Kubuś" znakomitą zabawę. Nic dziwnego, że na sali co chwilę wybuchał śmiech.
Spektakl Ciotka Klotka to opowieść o strachu z przymrużeniem oka a także o przyjaźni i samotności. Wszystko przeplecione jest słownym i sytuacyjnym komizmem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?