Zwiedzanie katedry z ograniczeniami

Godziny otwarcia katedry

Godziny otwarcia katedry

Dla zwiedzających w latach 70. według przewodnika "Bazylika katedralna w Sandomierzu" Stanisława Makarewicza (Sandomierz, 1976): dni powszednie - w godzinach: 9-12 i 14-16.30; wiosną i latem - do godziny 20.

Katedra to jeden z obiektów najczęściej odwiedzanych przez turystów, niemal obowiązkowy punkt programu pobytu w nadwiślańskim mieście.
- Nie spotkałem jeszcze grupy wycieczkowej, która nie byłaby zainteresowana zwiedzaniem tej zabytkowej świątyni - mówi jeden z sandomierskich przewodników.

ZDĄŻYĆ PRZED 13.30
Niestety, barierą dla niektórych grup wycieczkowych okazuje się czas zwiedzania katedry. Od wtorku do soboty świątynię można zwiedzać od godziny 10 do 14 i od 15 do 17, zaś w niedziele i święta - między 15 a 17. Poniedziałek jest dniem bez zwiedzania.

Od początku sezonu docierają do nas sygnały w tej sprawie od sandomierzan związanych z ruchem turystycznym. Osoby te wielokrotnie wysłuchują skarg przyjezdnych, którzy nie mogą zwiedzić katedry.

Przewodnicy zwracają uwagę na dodatkowe ograniczenie. - Ponieważ zwiedzanie katedry trwa około pół godziny, ostatnia przed przerwą grupa może wejść o 13.30. Potem, nawet kilka minut po 13.30, wycieczki nie są już wpuszczane do świątyni. Muszą czekać do 15 - mówi jeden z przewodników.
Jeden z naszych rozmówców - znany i powszechnie szanowany sandomierzanin zachęcił nas do sięgnięcia po przewodnik z lat 70., autorstwa Stanisława Makarewicza. - Okazuje się, że w czasach "komuny" katedra była czynna dłużej niż dzisiaj - stwierdził mieszkaniec Sandomierza.

PODNIESIONYM GŁOSEM
Nasi rozmówcy mówią o jeszcze jednym w problemie. - Zdarza się, że pani zajmująca się obsługą ruchu turystycznego w katedrze zwraca się do turystów podniesionym głosem. Zwiedzający skarżą się, że są traktowani w bardzo niemiły sposób.

Kolejna poruszana przez przewodników sprawa to oświetlenie. Ich zdaniem, w katedrze jest zbyt ciemno, szczególnie w prezbiterium. - Nie ma szans, aby turyści mogli obejrzeć bezcenne freski bizantyjskie, o których tyle im opowiadamy - stwierdza przewodnik.

Przewodnicy wypowiadają się na temat katedry wyłącznie anonimowo. O oficjalną wypowiedź chcieliśmy poprosić miejscowy oddział Polskiego Towarzystwa Turystyczno - Krajoznawczego. Niestety, członkowie zarządu do 1 sierpnia przebywają na urlopie.

TO MIEJSCE MODLITWY
Skontaktowaliśmy się z proboszczem parafii katedralnej.
- Należy pamiętać, że bazylika katedralna to obiekt kultu religijnego, miejsce modlitwy. Ograniczenie godzin zwiedzania jest koniecznością - mówi ksiądz Bogdan Piekut. - Świątynię udostępniamy zwiedzającym do godziny 14, ale również po południu, do 17. Między 14 a 15 jest przerwa obiadowa.
Ksiądz proboszcz poinformował nas, że zwrócił już uwagę osobie odpowiedzialnej za obsługę ruchu turystycznego w katedrze, aby do świątyni można było wchodzić rzeczywiście do godziny 14.

Ksiądz proboszcz zaznacza, że jeden dzień wyłączony ze zwiedzania jest konieczny. W poniedziałki katedra jest sprzątana.
Ksiądz proboszcz wyjaśnia również przyczyny problemów z oświetleniem: energooszczędne oświetlenie nagrzewa się 10 - 15 minut.
- Jeśli zainteresowani przekażą nam informację, że chcą obejrzeć freski, oświetlenie włączamy odpowiednio wcześniej -zapewnił ksiądz Piekut.

Ten problem ostatecznie rozwiąże wymiana instalacji elektrycznej, planowana w ramach dużych prac remontowo - konserwatorskich w bazylice katedralnej.