Uroczystość rozpoczęło przekazanie na ręce Bogusława Włodarczyka Betlejemskiego Światełka Pokoju. Światełko wręczyły staroście dzieci z opatowskiego hufca harcerzy, pod opieką komendanta Dariusza Bińczaka. Z krótkim programem artystycznym wystąpili mieszkańcy Domu Pomocy Społecznej w Zochcinku. Zaśpiewali trzy kolędy. Słowo Boże odczytał Edgar Semeniuk, gwardian klasztoru Ojców Bernardynów w Opatowie. Krótką homilię wygłosił proboszcz parafii świętego Marcina, ksiądz Michał Spociński. Gości przywitał Zbigniew Wołcerz, przewodniczący Rady Powiatu Opatowskiego. Złożył życzenia świąteczne.
Bogusław Włodarczyk, starosta opatowski również życzył spokojnych i rodzinnych świąt oraz lepszego, Nowego Roku.
- Ten rok dla nas był niezbyt dobry – mówił Bogusław Włodarczyk. – Ilość pomówień i oskarżeń przerosła nasze najśmielsze oczekiwania. Sprawiedliwość wygrywa. Wierzę, że i tak będzie tym razem. Dobro i prawda zawsze zwyciężają – podkreślił. I dodał: - Trzeba nie mieć oczu, żeby nie widzieć, jak bardzo zmienia się nasza mała ojczyzna, powiat opatowski, ziemia opatowska. Jak bardzo zmieniła się w ostatnim czasie.
Po części oficjalnej, starosta opatowski osobiście zebranym rozdał opłatki. Przez ponad pół godziny łamano się i składano życzenia.
Po raz pierwszy w tym roku, Zespół Szkół numer 1 w Opatowie przygotował skromny poczęstunek. Na talerzach zagościły postne łazanki, pierogi z grzybami i kapustą, trzy rodzaje śledzia. Były też ciasta: sernik, piernik, strucla makowa. Do tego kawa, herbata, owoce. Przygotowaniem tradycyjnych dać zajęła się młodzież z klas Technikum Żywienia i Usług Gastronomicznych w tej szkole.
ZOBACZ TAKŻE: Wypadek w Modzerowie. Kierowca był uwięziony po zderzeniu renaulta i bmw
(Źródło: pomorska.pl)
MĘŻCZYŹNI NOSZĄCY TO IMIĘ SĄ NAJWIERNIEJSI [zobacz listę]
