Żywa Lekcja Historii w Chęcinach. Rynek zamienił się w pole walk z czasów powstania styczniowego. Tłumy widzów. Zobaczcie film i zdjęcia

Chęciński Rynek stał się sceną dla niesamowitego widowiska, w którym brało udział kilkuset rekonstruktorów. Pokazywali najważniejsze i najciekawsze momenty ze styczniowego zrywu Polaków przeciwko Imperium Rosyjskiemu. Wielokrotnie wystrzeliwały karabiny, ładowano armaty, a w przerwach edukowano mieszkańców o tym jak polscy wojskowi i cywile potrafili przechytrzyć wroga.

Burmistrz Chęcin, Robert Jaworski wyjaśniał, że to najlepsza lekcja historii, jaką mieszkańcy mogą otrzymać. Ciekawa, barwna i na żywo. - Dziś pokazane nam zostaną niezwykłe inscenizacje. Między innymi ta związana z odbiciem więźniów z carskiego więzienia. Wiem, że będzie to taka lekcja historii, która w sposób przystępny i ciekawy nauczy czegoś młode pokolenie, a nam - starszym, zapewni dobrą powtórkę - stwierdzał.

Burmistrz dodawał, że Chęciny zapisały się na kartach tych wydarzeń, jako miasto, którego mieszkańcy pomagali powstańcom. - Żywili ich, leczyli rany. My również każdego roku oddajemy hołd tym bohaterom. Powstanie styczniowe, chociaż zakończyło się fiaskiem, odegrało niezwykle ważną rolę w walce o niepodległość Polski.

Robert Jaworski przypominał, że miasto od początku roku uroczyście obchodzi 160. rocznicę powstania. - Najpierw 22 stycznia przeżywaliśmy uroczystość patriotyczno-religijną w Klasztorze Ojców Franciszkanów - szczególnym miejscu związanym z powstaniem, bo tam przepędzono więźniów po bitwie pod Małogoszczem i tam zostali zamordowani, a pochowani właśnie w Chęcinach. Z kolei w lutym, uczniowie klas 7 i 8 uczestniczyli w seminarium, w którym mogli poznać fakty historyczne na ten temat.

Po Rynku snuły się niezwykle ubrane, bo w czarne, obszerne suknie, kobiety. Rekonstruktorki opowiadały o roli, jaką odgrywały panie w czasach powstania styczniowego. Ciemny kolor ich ubrań oznaczał żałobę po utracie wolności i jak przyznawały nasze rozmówczynie - miał zdenerwować cara i moskali. W czasach zrywu kobiety oddawały złotą i srebrną biżuterię na cele doposażenia wojska, a w zamian nosiły na szyjach czarne łańcuchy, krzyże z koroną cierniową i kłódki. Ich wielkie suknie nieraz służyły jako kamuflaż, by przemycić powstańca przed wzrokiem Rosjanina.

Podczas pokazu zaprezentowali się się:

• Małogoski Oddział Powstańczy 1863 roku,
• Ostoja Dworska – Stara Wiara,
• GRH Bellum Andrzej Rudnicki,
• GRH4 Projekt 1863 Kielce – Zbigniew Kowalczyk,
• Kielecki Ochotniczy Szwadron Kawalerii - Robert Mazur,
• Teatr Grodzki Pod Basztami,
• Chęciński Uniwersytet Trzeciego Wieku,
• młodzież ze Szkoły Podstawowej w Chęcinach,
• Lokalne Centrum Wolontariatu – Stowarzyszenie ASUMPT.

Zobaczcie zdjęcia z widowiskowej rekonstrukcji: