Technikum nie zamyka drzwi. Tomasz Ossoliński o drodze do kariery projektanta
Na początku było czarne cudo. Łucznik, zwykła walizkowa maszyna do szycia. Od małego kręcił się wokół niej. To była jego ulubiona zabawka, a projektowanie ubrań...
Na początku było czarne cudo. Łucznik, zwykła walizkowa maszyna do szycia. Od małego kręcił się wokół niej. To była jego ulubiona zabawka, a projektowanie ubrań...