MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Karlino chce muzeum ropy

Jakub Roszkowski [email protected]
W Karlinie nigdy szyby naftowe nie powstały, ale muzeum największego wytrysku ropy w Europie będzie. Jeśli plan wypali...
W Karlinie nigdy szyby naftowe nie powstały, ale muzeum największego wytrysku ropy w Europie będzie. Jeśli plan wypali... Fot. archiwum
Gminy mają nietypowe pomysły na przyciągnięcie turystów. Karlino w powiecie białogardzkim chce otworzyć muzeum największego wytrysku ropy naftowej w Europie.

W Białostockiem będą mieli muzeum bimbrownictwa, w Bolegorzynie koło Ostrowic jest muzeum PGR, a w Karlinie...

- Powstanie muzeum największego wytrysku ropy naftowej w Europie - powiedział nam burmistrz Waldemar Miśko.

Do Mielna, Darłowa, Kołobrzegu pojedziemy bez proszenia. Wiadomo - plaża... A do Karlina? Albo Bolegorzyna? Teraz już też - w Bolegorzynie mają od niedawna muzeum PGR.

- Jak otworzyliśmy nasz obiekt, to turystów przyjechało mnóstwo - przyznaje Bożena Kulicz, opiekunka muzeum. Według niej dziennie przyjeżdża tu teraz nawet kilkadziesiąt osób. - Byli nawet Hiszpanie i Niemcy.

W Karlinie też wymyślili jak przyciągnąć ludzi.

- To będzie przebój - nie ma wątpliwości burmistrz Waldemar Miśko. - We wrześniu wpiszemy to do Programu Rozwoju Lokalnego i przygotujemy projekt - mówi.

Burmistrz ma plan, który tylko z pozoru wydaje się dziwaczny. Otóż chce utworzyć w Karlinie wielkie, interaktywne muzeum, które ma upamiętnić rzeczywiście największy i najbardziej efektowny wytrysk ropy naftowej w Europie. Słup ognia buchnął wtedy na wysokość 130 metrów. Temperatura sięgnęła 900 stopni Celsjusza. Mimo mrozu, w pobliskim sadzie pojawiły się liście na drzewach!

Wyświetl większą mapę
- To nie będzie tylko wygłup, jakieś tabliczki, eksponaty i wycinki z gazet - opowiada burmistrz. - Zrobimy muzeum edukacyjne, z multimedialnymi pokazami. Będą działy poświęcone odnawialnym źródłom energii, przygotujemy dział paleontologiczny z dinozaurami - tłumaczy.

Plan więc już jest. Koncepcja zostanie przygotowana wkrótce, jej zręby ma już jednak burmistrz zapisane. - Inwestycja, według moich własnych wyliczeń, będzie kosztować około 10 mln złotych. Pieniądze, ale tylko 40 procent potrzebnej kwoty - bo przedsięwzięcie będzie przynosiło dochód - powinny nam dać fundusze unijne. Gwarantuję, że to będzie nie lada atrakcja.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza