Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Faceci w czerni

DARIUSZ CHAJEWSKI
Specjalny biurowiec przy ul. Chopina jest już w stanie surowym otwartym. Sekretem jest, kiedy do niego wprowadzą się funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

Trzy piętra nowego biurowca przy ul. Chopina w Zielonej Górze intrygują. Oficjalnie jest to biurowiec Urzędu Miejskiego. Jednak to już tajemnica poliszynela, że zasiądą tutaj pracownicy lubuskiej delegatury Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Okna i kabina chroniące przed podsłuchem, monitoring, oddzielne łącza telekomunikacyjne...

Faceci w czerni

Jak twierdzą przedstawiciele agencji o budynku jako o jej siedzibie można powiedzieć gdyby został przekazany przez władze miejskie ABW. Nie udało nam się także ustalić ilu funkcjonariuszy wprowadzi się do budynku
- Kilkuset? - pytamy rzecznika delegatury w Zielonej Górze Tomasza Dolatę.
- O to byłaby bardzo duża delegatura - odpowiada wymijająco.
ABW tylko nieznacznie różni się kompetencyjnie od zlikwidowanego w 2002 roku Urzędu Ochrony Państwa. Są jednak różnice. Na przykład ABW w sposób priorytetowy podchodzi do... walki z korupcją.
- Działalność naszej delegatury jest determinowana w znacznym stopniu położeniem przygranicznym - mówi
T. Dolata. - Tutaj krzyżują się interesy polskich i międzynarodowych grup przestępczych, wiele uwagi poświęcamy nielegalnemu obrotowi bronią i amunicją.
Funkcjonariusze tropią sprawy godzące w interes Skarbu Państwa i wydają certyfikaty bezpieczeństwa osobowego zezwalające na dostęp do informacji niejawnych.

Kolejka do Bonda

Wieżowiec przy Chopina sprawić ma, żeby funkcjonariusze byli bezpieczni i pracowali w komfortowych warunkach. Czy staną się bardziej dostępni?
- Już teraz czekamy na informacje - mówi T. Dolata. - To dowód obywatelskiej postawy, a dla wielu ludzi ostatnia szansa znalezienia sprawiedliwości. Prosimy o wszelkie informacje na temat terroryzmu, obrotu bronią, korupcji i działań godzących w podstawy ekonomiczne państwa. Nasz telefon (68) 451 65 10.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że trwa weryfikacja chętnych do zajęcia gabinetów przy ul. Chopina. Tzw. obłożenie wynosi kilkaset osób na jedno miejsce, kandydaci ślą podania z całej Polski. Ilu zostanie przyjętych?
- Tego nie mogę powiedzieć - mówi T. Dolata

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska