MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Metry się nie zgadzały

ALICJA BOGIEL 0 68 324 88 46 [email protected]
Ponad 100 tys. zł musiał wpłacić do kasy miejskiej market Castorama. Przez rok przesyłał miastu za niskie podatki. Kary jednak nie będzie, bo sieć handlowa sama skorygowała pomyłkę.

Pięć największych marketów płaci miastu rocznie 2,4 mln zł podatku od nieruchomości. Kto i ile konkretnie, skarbnik miasta podać nie chce. - To dane z deklaracji podatnika, objęte tajemnicą skarbową - mówi Emilia Wojtuściszyn. W 2003 r. na konferencji prasowej dyrektor generalny Castorama Polska Claude Acquart zapowiadał, że ich podatek wyniesie 550 tys. zł. Tylko Auchan wpłaca większe kwoty, pozostałe markety są znacznie mniejsze.

Metry się nie zgadzały

W 2004 r. - w pierwszym roku działalności - Castorama była zwolniona z podatku od nieruchomości. Tak mówiły przepisy. - To ustawowa ulga dla inwestorów - tłumaczy
E. Wojtuściszyn. Od 2005 r. firma musiała już jednak zadeklarować podatek na specjalnym druku i wpłacać go w 12 równych ratach, co miesiąc. I tak robiła. A urząd pieniądze przyjmował bez uwag. Do czasu, gdy do magistratu zaczęły wpływać pisma od inspektora nadzoru budowlanego. O tym, że Castorama oddaje do użytkowania kolejne powierzchnie handlowe. Wtedy już urzędnikom metry kwadratowe przestały się zgadzać. Wysłali więc pismo do firmy z żądaniem wyjaśnień. - W odpowiedzi przyszła skorygowana deklaracja podatkowa, zaległy podatek i odsetki - informują urzędnicy miejscy.

To był raczej błąd

Urzędnicy nie chcą podać, o ile metrów i złotówek sieć handlowa myliła się przez ponad rok. Policzyliśmy sami. - Oddzielnie przyjmowano do użytkowania powierzchnie sklepu RTV, marketu Piotr i Paweł, saloniku prasowego i apteki - mówi Edward Ujma. Wyszło nam ponad 3 tys. mkw. Czyli co najmniej 50 tys. zł rocznie.
Prawdopodobnie Castorama płaciła wcześniej tylko za powierzchnie wykorzystywane, podczas gdy przepisy mówią, że zapłacić trzeba za całą powierzchnię użytkową. Czy to była ta pomyłka i skąd się wzięła? Rzecznik Castoramy nie potrafiła nam w piątek wyjaśnić. - Zbliża się długi weekend, wiele osób ma wolne - tłumaczyła Corinne Limozine. I poprosiła o cierpliwość. Odpowiedź Castoramy przekażemy Czytelnikom. Zdaniem urzędników miejskich raczej chodziło o błąd niż zaniżanie podatków. Nie skierowano też do urzędu skarbowego wniosku o ukaranie sieci handlowej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska