- Jeszcze z pół godziny nie da się przejechać - oceniał pięć minut temu Andrzej Węglarz, rzecznik policji w Strzelcach Krajeńskich. Powiedział, że na miejscu są trzy dźwigi - dwa prywatne i jeden ściągnięty aż ze Świebodzina.
Z jezdni uprzątnięto już kilkaset metalowych wiaderek, które rozsypały się na trasę po tym, jak około 10.00 przewożący je tir ,,złapał’’ pobocze a potem zjechał na prawy pas i zablokował drogę. Przypomnijmy: kierowca ciężarówki ma obrażenia twarzy, ale sam wyszedł z kabiny. Zabrało go pogotowie, jednak życiu mężczyzny nic nie zagraża.
Przód tira stoczył się na pobocze, ale naczepa została na jezdni - tylne koła uniosły się na kilka metrów i zablokowały oba pasy.
Droga krajowa nr 22 to łączni pomiędzy Gorzowem, strzelcami i Gdańskiem. Codziennie jeździ tędy kilkadziesiąt tysięcy aut.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?