Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"To tylko przerwa techniczna"

Marcin JAROSZ, [email protected]
Na razie właściciel tej huty zapewnia, że przerwa w pracy wynika z przyczyn technicznych
Na razie właściciel tej huty zapewnia, że przerwa w pracy wynika z przyczyn technicznych
Pracownicy Hut Szkła w Staszowie mówią o przymusowym wolnym i pełnych magazynach. - To tylko przerwa technologiczna – uspokaja właściciel firmy.

    W ubiegłym tygodniu jedna z osób zadzwoniła do naszej redakcji, mówiąc o tym, że w Hucie Szkła Tadeusza Wrześniaka dzieje się źle. W dalszej części rozmowy okazało się, że zadzwonił do nas jeden z pracowników staszowskiej firmy.

    **ZAŁOGA ODESŁANA DO DOMU**

   - Przyszliśmy do pracy i usłyszeliśmy, że dziś nie ma co robić i możemy wracać do domu - mówił mężczyzna. Jego zdaniem, powodem takiej sytuacji miały być pełne magazyny i problemy ze zbytem towarów. - Usłyszeliśmy, że ograniczenia będą trwały do odwołania. Boimy się teraz, iż okaże się, że zostaniemy bez pracy - mówił dalej mężczyzna.

Naszemu informatarowie zaproponowalismy rozmowę w cztery oczy, jednak kiedy zadzwoniliśmy ponownie pod wskazany numer, hutnikowi chyba zabrakło odwagi. - Źle się zrozumieliśmy - odparł mężczyzna i wyłączył telefon.

W sekretariacie firmy w Ładnej pod Tarnowem usłyszeliśmy, że na chwilę obecną żaden z dyrektorów nie jest w stanie udzielić informacji w naszej sprawie, a z prezesem można kontaktować się dopiero za tydzień. Udało nam się jednak zdobyć numer do jednego z dyrektorów, który sytuacją przez nas przedstawianą był mocno zaskoczony, ale stwierdził, że nie ma żadnych uprawnmień do udzielania informacji   

    WYGASZANIE, ALE TYLKO

    TECHNOLOGICZNE   

     Wreszcie odezwał się dopiero Tadeusz Wrześniak, właściciel hut szkła w Staszowie i Grzybowie.

     - To nie jest tak - odpowiedział, kiedy powiedzieliśmy mu o obawach pracowników po tym, jak zostali odesłani do domów. - Co jakiś czas musimy przeprowadzić czyszczenie rekuperatora. Nie można tego wykonać podczas pracy. To typowa przerwa technologiczna i potrwa od 5 do 7 dni - wyjaśnił prezes Wrześniak. Jak przekonywał, jest to jedyny powód tego, że pracownicy mają przymusowe wolne. Jego zdaniem kondycja firmy nie jest na razie zagrożona, mimo tego, że w huty szkła kryzys finansowy uderzył niejako rykoszetem. Przede wszystkim przejawia się to w mniejszej ilości zamówień, ale jak ocenia prezes „nie jest źle”.

      - Produkujemy głównie na eksport, i mamy mniejsze obroty, ale jak się weźmiemy, do pracy to powinniśmy sobie z tym dać radę - stwierdził Tadeusz Wrześniak. 

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia