Zakłady Wyrobów Kamionkowych „Marywil” w Suchedniowie istniały blisko sto lat. Produkowano tam kamionkowe rury, naczynia kwasoodporne, systemy kominkowe i wiele innych przedmiotów wypalanych z gliny. Fabryka dawała pracę dużej części mieszkańców miasta i okolicznych wsi. Problemy zaczęły się po 1989 roku. Należące do państwa zakłady podupadały coraz bardziej. Nie sprywatyzowano ich, w końcu w 2013 roku firma ogłosiła upadłość, a syndyk zaczął wysprzedawać majątek, jaki został. Kilka lat później pojawiła się nadzieja. W maju 2019 premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że Agencja Rozwoju Przemysłu odkupi od syndyka Marywil. Faktycznie, nabyła 11 hektarów uzbrojonego terenu, z licznymi halami produkcyjnymi oraz własną bocznicą kolejową. Miała tam powstać fabryka prefabrykatów do budowy domów i biurowców we współpracy z firmą HM Factory z Sochaczewa. Po oględzinach uznano, że budynki po Marywilu nie nadają się do remontu.
W 2021 roku wyburzono je i uporządkowano teren, co kosztowało ponad 800 tysięcy złotych. Niestety, nowoczesna fabryka nie powstanie. Agencja Rozwoju Przemysłu poinformowała, że wycofuje się z planów ze względu na zmianę warunków gospodarczych oraz pandemię Covid-19. Atrakcyjna działka stoi niewykorzystana i czeka na lepsze czasy. Pozostaje liczyć, że nowy inwestor się znajdzie.
Jak dziś wygląda teren po Marywilu? Sprawdziliśmy. Hal już nie ma, podobnie, jak charakterystycznego biurowca. Znaczna część działki jest wyrównana. Są pozostałości jednego z budynków - gruzy z dużą ilością złomu. Można też zobaczyć ostatnie kamionkowe rury, będące niegdyś sztandarowym produktem zakładu.Na miejscu wciąż jest ciężki sprzęt.
Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć tego, co pozostało po fabryce.

szkolenie wojsko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?