Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tysiące strojów ochronnych i maseczek z pionkowskiej firmy Inter-Irex

jp
Irena Nalewajko prezentuje produkowane maseczki, różowe trafiają do oddziałów pediatrycznych szpitali, białe do innych odbiorców.
Irena Nalewajko prezentuje produkowane maseczki, różowe trafiają do oddziałów pediatrycznych szpitali, białe do innych odbiorców. Janusz Petz
Zaraz po tym, gdy do Polski dotarł koronawirus, pracownikom trzeba było wręczyć wypowiedzenia. Dziś to już nieaktualne - pionkowska firma Inter-Irex nie nadąża z zamówieniami, a maseczki, kombinezony i fartuchy jadą do wielu zakątków w Polsce, do szpitali, ale nie tylko.

- W połowie marca zaczęliśmy od kombinezonów. To był pomysł, który poddał nam osobiście marszałek województwa Adam Struzik, choć dziś - tak się złożyło - nie mamy nawet czasu szyć na jego zamówienie. Obecnie codziennie do Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego w Radomiu wysyłamy około 500 sztuk kombinezonów - mówi Irena Nalewajko, szefowa pionkowskiej firmy Inter-Irex, która w czasach sprzed epidemii zajmowała się szyciem wizytowych kreacji, a część produkcji trafiała również na eksport.

Konieczne certyfikaty

Maseczki, kombinezony i fartuchy trafiają do wielu szpitali w całej Polsce. - Mamy tak dużo zamówień, że nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć na wszystkie - mówi Irena Nalewajko. Maseczki z Pionek jadą do Warszawy, Krakowa, Zielonej Góry, Ełku. Szyją trzy zakłady - razem 600 kombinezonów i 6 tysięcy maseczek dziennie. Dzienna produkcja fartuchów to 500 sztuk. Produkcja nie jest specjalnie skomplikowana, ale wykorzystywany materiał musi spełniać określone wymogi. Kombinezony szyje się ze specjalnego tworzywa, na które są specjalne certyfikaty. Stroje ochronne muszą mieć wkładkę z jednego rodzaju specjalnie przystosowanego wigofilu (rodzaj włókniny).
- Certyfikat ma materiał został zrobiony w Belgii, bo tak było szybciej niż w Polsce. W przypadku takiej produkcji liczy się czas - mówi szefowa pionkowskiej firmy. W Polsce uzyskanie certyfikatu trwałoby 3 tygodnie, a w Belgii zaledwie jeden tydzień.
Praca w Pionkach trwa na dwie zmiany, również w soboty. Pracę mają też podwykonawcy - mniejsze lokalne firmy krawieckie.
Maseczki z Pionek są trzywarstwowe, z membraną, można je prać i wielokrotnie używać. Odbiorcy są bardzo różni. W Pionkach zamówienie złożył na przykład prezydent jednego z miast na północy Polski, który postanowił wyposażyć w rzecz w dzisiejszych czasach niezbędną wszystkich mieszkańców miasta. Pierwsza zamówiona partia to 40 tysięcy sztuk, do tej pory z Pionek wyjechało do 12 tysięcy sztuk.

Ratunek dla firmy

- Jeszcze nam trochę brakuje do chińczyków, bo oni szyją na automatach. Próbowałam zdobyć taki automat, ale okazało się, że zanim maszyna dotarła by do nas byłoby już zapewne po epidemii. Nie ma na co czekać. Trzeba szyć - mówi Irena Nalewajko. Teraz ze spokojem już myśli, jak przed miesiącem zakład stanął pod ścianą. - Byliśmy załamani. Handel stanął w miejscu. Musieliśmy dać wszystkim pracownikom wypowiedzenie. Szyjemy odzież elegancką, sukienki damskie i z przerażeniem stwierdziliśmy, że już w tym roku nie będzie się takiego towaru sprzedawało. Okres, w którym mamy solidne obroty jest od marca do września, a pozostałe miesiące są na przetrwanie. Często nawet dokłada się do produkcji, po to, aby nie stracić doświadczonych pracowników, którzy są z nami od 26 lat. Najtańszy pracownik kosztuje miesięcznie co najmniej 5 tysięcy złotych. Jak przyszła praca wszyscy prawie skakali z radości - mówi Irena Nalewajko.

Galeria Słoneczna w Radomiu jest otwarta, i choć nie ma w niej tłumów, czynne są punkty takie jak market spożywczy, drogerie, pralnia czy sklep zoologiczny. Zobacz, jak wygląda centrum handlowe w czasie epidemii koronawirusa.

Radom. Galeria Słoneczna w dobie koronawirusa. Jak wygląda c...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Tysiące strojów ochronnych i maseczek z pionkowskiej firmy Inter-Irex - Echo Dnia Radomskie

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia