ZOBACZ TAKŻE:
60sekundBIZNESU - o opłacalności interesu typu FlySpot
(Źródło:vivi24)
- Spółka złożyła wniosek o otwarcie postępowania sanacyjnego, zawieszenie postępowań egzekucyjnych i uchylenie zajęć rachunków bankowych, by obronić się przed ewentualną upadłością, która może być rozpatrywana w sytuacji, gdyby sąd rozpatrzył negatywnie naszą prośbę o restrukturyzację. Robimy, co możemy, by do upadłości nie doprowadzić. Dogadujemy się z bankami, spółka dysponuje też majątkiem, który jest w stanie zabezpieczyć dużą część zobowiązań wobec wierzycieli. Sąd poprosił nas o uzupełnienie dokumentacji. Dzisiaj, w poniedziałek, 23 października, mamy termin na przedstawienie sądowi naszej strategii i możliwości uzdrowienia spółki – mówi Tomasz Tworek.
W sprawie postępowania sanacyjnego decyzja jeszcze nie zapadła, a już wpłynął do sądu wniosek o ogłoszenie upadłości. Dlaczego?
- Postępowanie restrukturyzacyjne jest odrębnym postępowaniem niż upadłość. Jego celem jest uniknięcie ogłoszenia upadłości dłużnika przez umożliwienie mu restrukturyzacji poprzez zawarcie układu z wierzycielami, a w przypadku postępowania sanacyjnego – również przeprowadzenie działań sanacyjnych, czyli naprawczych, ale w tej chwili obie sprawy są równolegle na etapie usuwania braków formalnych wniosków – tłumaczy rzecznik prasowy Monika Gądek-Tamborska Sądu Rejonowego w Kielcach.
- Dla nas priorytetem jest wciąż restrukturyzacja i oto sie staramy- tłumaczy Tomasz Tworek.
Dorbud, który od ćwierć wieku realizuje poważne inwestycje, na świętokrzyskim, ale także na warszawskim rynku i zatrudnia ponad 200 osób, wpadł w poważne kłopoty finansowe. W grę wchodzą wierzytelności na kwotę około 75 milionów złotych.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?