Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Kielcach już działa pierwsza myjnia parowa

Marzena SMORĘDA [email protected]
Jak czyści się samochód parą wodną pokazuje Sylwester Wiśniewski, właściciel pierwszej w województwie świętokrzyskim myjni parowej Eco-Myjnia.eu
Jak czyści się samochód parą wodną pokazuje Sylwester Wiśniewski, właściciel pierwszej w województwie świętokrzyskim myjni parowej Eco-Myjnia.eu
Nie niszczy lakieru, nie zostawia smug i prawie nie zużywa wody, a cały brud z samochodu, roweru czy motocykla można zebrać na szufelkę i wyrzucić po prostu do kosza. Zimą ma jeszcze jedną zaletę – w aucie nie zamarzają zamki i uszczelki. Tak działa pierwsza samochodowa myjnia parowa, którą niedawno otwarto w Kielcach.

Myjnie parowe funkcjonują już w wielu dużych miastach w Polsce, a w Europie Zachodniej powoli wypierają już nawet z rynku tradycyjne, zużywające do mycia samochodów wodę. Są ekologiczne, bo nie gromadzą ścieków i prawie nie zużywają detergentów.

 

- To niezły pomysł na biznes. Staramy się wejść w niszę, bo na kieleckim rynku to pierwsze tego typu urządzenie. Mamy dobre ceny i klienci są zadowoleni z naszych usług. Oprócz mycia podstawowego, oferujemy usługi specjalne, jak pranie i odświeżanie tapicerki, czyszczenie wentylacji. Para, która myje samochód czy motocykl, dociera w miejsca, których wodą czyścić się nie da – mówi Sylwester Wiśniewski, właściciel Eco-Myjni.eu, otwartej niedawno przy ulicy Piotrkowskiej 33 w Kielcach.

 

Jak to działa?

 

Pojazd spryskiwany jest najpierw niewielką ilością środków myjących, a następnie para o zawartości jedynie pięciu procent wody kierowana jest pod ciśnieniem wężem do dyszy i rozprowadzana po karoserii lub wnętrzu samochodu. Myje dokładnie i rozpuszcza brud, który osiada na specjalnych matach pod samochodem. Potem wystarczy tylko zamieść podłogę i jest posprzątane. Nie pozostawia na karoserii żadnych smug, bo przy myciu używa się specjalnych ściereczek z mikrofibry. – Do takiego mycia auta nie trzeba się nawet przebierać w robocze ciuchy – mówi właściciel myjni.

 

Ile to kosztuje?

 

Ceny za mycie zależą od modelu auta. Zwykłe mycie małego samochodu kosztuje tutaj 10 złotych. Więcej – 16 złotych - trzeba zapłacić za czyszczenie SUV-a. Odświeżenie tapicerki w samochodzie to wydatek od 35 do 50 złotych.

 

Na uruchomienie myjni potrzebne było około 30 tysięcy złotych, bo południowokoreńskie urządzenie wytwarzające parę do mycia kosztowało 20 tysięcy, a reszta to koszt środków czystości i ścierek, a także wynajęcia pomieszczenia. Ale część pieniędzy może się zwrócić, bo Sylwester Wiśniewski ubiega się o refundacje z funduszy unijnych. – Taka myjnia ma same zalety. Przede wszystkim koszt jej uruchomienia jest 10 razy niższy niż tradycyjnej myjni, nie potrzeba na nią zdobywać żadnych pozwoleń wodno-prawnych, i co ważne, koszty eksploatacji są bardzo niskie. Rachunek za zużycie wody za ubiegły miesiąc opiewał jedynie na 5 złotych – wylicza właściciel.

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia