Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Morawicy będzie pierwsze w regionie krematorium?

Agnieszka Białek-Madetko
W tym budynku Paweł Zawierucha chce umieścić piec do spalania zwłok.
W tym budynku Paweł Zawierucha chce umieścić piec do spalania zwłok. Dawid Łukasik
Paweł Zawierucha z gminy Morawica w 2009 roku otrzymał pozwolenie na budowę zakładu przedpogrzebowego. Kiedy rozpoczął inwestycję, okazało się, że rośnie zainteresowanie kremacją zwłok, stwierdził więc, że wybuduje też krematorium.

 

- Koszt kremacji, trumny i urny sięga obecnie do około 1500 złotych. To o 50- 60 procent taniej od tradycyjnego pochówku. Zwłoki do spopielenia do tej pory trzeba było wysyłać do Rudy Śląskiej, Częstochowy czy Krakowa. Teraz zmieniły się też przepisy. Kiedyś wybudowanie krematorium było obwarowane wieloma przepisami, jak decyzje środowiskowe, konieczne były konsultacje społeczne. W 2010 roku wyszło rozporządzenie ministerialne zmieniające te przepisy. Teraz, że względu na nowoczesność pieców, wykreślono krematoria z inwestycji, które mogą oddziaływać na środowisko – mówi inwestor Paweł Zawierucha, właściciel Firmy Usług Pogrzebowej „Hermes” w Morawicy.

ROZSZERZENIE INWESTYCJI

Jak dodaje, krematorium miałoby być jedynie uzupełnieniem całej inwestycji. - W planach jest budowa domu pogrzebowego, kaplicy, chłodni, parkingu i zaplecza sanitarnego, którego do tej pory w pobliżu cmentarza brakowało. Spalarnia zwłok ma być bardzo ekologiczna z najnowocześniejszymi filtrami – mówi.

Zgłosił się do projektanta. – Dowiedziałem się, że działkę mamy zgodną z wydanym pozwoleniem, wystarczy wpisać częściowe zmiany adaptacji pomieszczeń. Obecny plan miejscowy przewiduje tu usługi dla ludności – mówi.

- Ale zaczęły się schody. Starostwo chciało ode mnie zaświadczenia, czy moja inwestycja jest zgodna z miejscowym planem zagospodarowania. Kiedy przyszedłem do gminnych urzędników, nie wiedzieli co z tym zrobić. Nie potrafili stwierdzić, czy usługi kremacyjne to usługi dla ludzi. W końcu powiedzieli mi, że ze względu na kontrowersyjny charakter inwestycji w odbiorze społecznym, powinno, się przeprowadzić konsultacje społeczne.
Jak mówią właściciele zakładu pogrzebowego - zaczęli sami zbierać podpisy, pytając mieszkańców gminy, czy sprzeciwiają się ich inwestycji. Zebrali blisko tysiąc przychylnych im głosów.

WAŻNY ODBIÓR SPOŁECZNY

Marian Buras, wójt gminy Morawica twierdzi, że ma kilka powodów, by nie zgodzić się na ta inwestycje. – Mamy obowiązujący do dnia dzisiejszego plan zagospodarowania przestrzennego z 2006 roku, który nie przewiduje tego typu usług – tłumaczy wójt.

Ale jak mówi, bardziej interesuje go odbiór społeczny inwestycji. - Dlaczego krematorium miało by nie powstać bliżej Kielc, na przykład w Cedzynie? To zdecydowanie lepsza lokalizacja. Nie ma potrzeby, aby w gminie Morawica powstała spalarnia zwłok. Nam nie zależy żeby zwłoki z południowej Polski do nas trafiały. To nie jest w interesie gminy i mieszkańców, bo to na pewno będzie wywoływać konflikty – mówi wójt.

- Kwestia jest nadal otwarta. W tej chwili gmina przygotowuje się do zmian w miejscowym planie zagospodarowania i będziemy opracowywać nowy. Jeśli radni zgodzą się na zmiany w nim to je wprowadzimy. Być może zostanie poddane to konsultacjom społecznym. Ale ja osobiście za tą inwestycja nie jestem i takie zdanie przedstawię radnym podczas najbliższej sesji rady gminy.
 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia