W Pińczowie będzie market Dino, a może nawet dwa! Sieć Pepco także rozważa założenie sklepu w mieście

Supermarket Dino ma powstać na jednej z działek po wschodniej stronie miasta. Ewentualna lokalizacja drugiego sklepu to tereny położone po północnej stronie Pińczowa. Firma nie chce na razie zdradzać żadnych szczegółów tego przedsięwzięcia, zasłaniając się swoją strategią informacyjną. Nieoficjalnie wiadomo jednak, że decyzja o otwarciu co najmniej jednego sklepu została już podjęta i marka na stałe zagości na pińczowskim rynku.

Dino Polska jest siecią sklepów spożywczo-przemysłowych, którą w 1999 roku założył polski przedsiębiorca Tomasz Biernacki. Są zazwyczaj rozmieszczone w małych i średnich miastach oraz na obrzeżach dużych metropolii. Oficjalny komunikat firmy z 5 stycznia podaje, że w całym 2020 roku sieci udało się otworzyć aż 243 nowe sklepy, a 23 kolejne oczekują na rozpoczęcie działalności. Liczba sklepów Dino w całej Polsce wzrosła tym samym do 1496 o łącznej powierzchni 582,6 tysiąca metrów kwadratowych.

To nie wszystko, w Pińczowie bowiem może także powstać sklep znanej sieci odzieżowej Pepco. Firma powstała pod koniec 1999 roku. W Polsce obecna od 2004 roku. Duża część oferty skupia się na odzieży dla dzieci. Obecnie zatrudnia 20 tysięcy pracowników w całej Europie, gdzie ma 2114 sklepów. Najwięcej jest ich w Polsce - aż 1007.

Ściągnięcie dwóch dużych marek do Pińczowa to efekt działań Sebastiana Matuszczyka, przedsiębiorcy z Ponidzia, właściciela firmy KPM Developers. Przedsiębiorstwo rozważa budowę kompleksu handlowo-usługowego, gdzie oprócz jednego ze wspomnianych wyżej marketów Dino, mógłby się znaleźć także sklep Pepco. Wstępna lokalizacja obiektu to jedna z działek po wschodniej stronie miasta.

- Inwestycje mieszkaniowe, które planujemy w Pińczowie, odbiły się szerokim echem w całej Polsce. Duże firmy chcą tu inwestować, bo, jeśli powstają nowe mieszkania, to znaczy, że coś się dzieje, jest szansa na rozwój i nowych klientów. Moim marzeniem jest to, by Pińczów przestał być wreszcie białą plamą na handlowej mapie regionu. Chcę, by pińczowianie mieli szeroki wybór towarów i usług, tak, jak całej niemal Europie. Nasi mieszkańcy na to zasługują - mówi Sebastian Matuszczyk, szef KPM Developers.