W sobotę 8 maja ruszają hotele. Tak obiekty z Kielc i okolicy szykują się na przyjęcie gości

- Cieszymy się, że wreszcie możemy przyjąć gości – mówi Waldemar Matwiejew z hotelu Uroczysko w podkieleckiej Cedzynie. - Szykujemy się na otwarcie, chociaż rezerwacji na ten weekend jest niewiele. Myślę, że kolejny będzie bardziej udany, zwłaszcza, gdy pogoda będzie lepsza a poza tym będziemy mogli otworzyć ogródki. A my mamy dwa duże tarasy więc będzie miejsce dla gości - dodaje.

Uroczysko najchętniej odwiedzają turyści z Mazowsza, ale meldują się mieszkańcy różnych regionów. Magnesem dla nich są Góry Świętokrzyskie, chcą zwiedzać, jeździć także na rowerach.

Bez optymizmu na skutki nowego rozporządzenia patrzy Piotr Syska właściciel hotelu Odyssey Wellness & SPA w Dąbrowie koło Kielc. - My jesteśmy otwarci, przyjmujemy tych, którzy mogą jeździć – w podróżach służbowych a także, ponieważ jesteśmy obiektem leczniczym, osoby leczące się. To jednak za mało na pokrycie kosztów utrzymania takiego obiektu. Zawłaszcza, że ciągle zamknięta pozostaje część gastronomiczna.

Niedobrą wiadomością dla właścicieli hoteli jest ciągle obowiązujący zakaz organizowania szkoleń, konferencji, eventów. - A to nasi klienci – podkreśla Syska.- Jeśli takie imprezy nie wrócą to będzie problem. Wszystko wisi na włosku, wiele hoteli zwłaszcza tych małych się zamknęło. Co gorsze, ludzie nie mając pracy przebranżowili się. Kelnerzy, którzy zarabiali 2 – 3 tysiące złotych dostają 4 – 5 tysięcy na budowie. Do zawodu nie wrócą.

Niestety, duże firmy już planują wydarzenia na rok 2022, nie wierzą by były możliwe w tym roku. Na dodatek pogoda dołączyła się do tej krucjaty przeciwko nam a niestety, nasz region nie jest tak popularny jak góry czy morze. Można tu spędzić weekend, ale do tego też potrzebna jest pogoda – dodaje Piotr Syska.

Karina Perz, dyrektor Bińkowski Resort w Kielcach informuje, że ten weekend spędzi u nich około 50 osób. - Zapytań o pobyt u nas jest wiele i lepiej zapowiadają się kolejne weekendy a ten 28 – 30 maja jest bardzo mocno obłożony - mówi. Wzrost zainteresowania tym terminem jest zrozumiały, bo od 29 mają ruszyć baseny a nowo otwarte Baseny Tropikalne to obecnie główna atrakcja Bińkowskiego. Niewiele osób zdążyło je poznać. - Ponieważ od 15 maja możemy uruchomić restauracje na zewnątrz otworzymy ogródki przy dworku i hotelu. Mamy też wiele zapytań o wakacje – mówi Perz.

Piotr Dwurnik, prezes zarządu Spółki Łysogóry prowadzącej Grand Hotel prostuje: - To nie jest otwarcie hoteli a jedynie zezwolenie na wynajem łóżek. Przecież nic poza tym nie możemy zaoferować. Te zakazy są absurdalne. Dlaczego obłożenie miejsc noclegowych ma wynosić 50 procent? Przecież goście nie mają ze sobą żadnego kontaktu, jedzenie dostają do pokoi, więc czemu nie może ich być 75 czy 100 procent? Jeśli będziemy mogli organizować imprezy i spotkania do 25 osób to dlaczego nie można robić szkoleń czy konferencji też do 25 osób? Dla miejskiego hotelu jakim jesteśmy, nastawionego głównie na klienta biznesowego, to nie do przyjęcia. W ostatnim czasie odwołano 19 komunii i nie bardzo wiadomo, co będzie dalej, czy targi ruszą, czy jesienią wrócimy do normalności? To wszystko jest niepoważne, 14 miesiąc jesteśmy zamykani, otwierani, a ostatnie rozporządzenie o zmianach dostaliśmy w czwartek o godzinie 21 – dodaje dyrektor.

Tylko Paweł Grabowski z Hotelu Tęczowy Młyn przyznaje, że nie ma powodów do narzekań. - Uratowali nas sportowcy – mówi. - Polski Związek Bokserski zorganizował w Kielcach mistrzostwa i przez2 tygodnie hotel miał obłożenie. Teraz trwają mistrzostwa Polski w kulturystyce, gra ekstraklasa Polskiego Związku Bilardowego. A od 8 maja jesteśmy otwarci, potem uruchomimy ogródki, pod koniec miesiąca restaurację, możemy organizować komunie i bierzmowania do 25 osób. Naprawdę nie mogę narzekać.

Od soboty 8 maja luzowane są dotychczasowe obostrzenia dotyczące hoteli. Zgodnie z opublikowanym w czwartek rozporządzeniem, będą one mogły wznowić swoją działalność, ale do maksymalnie 50 procent obłożenia. W tym czasie jednak nadal zamknięta będzie strefa restauracyjna - do 14 maja hotele mogą dostarczać gościom posiłki bezpośrednio do pokoju. Dotyczyć to będzie tylko tych gości, których pobyt wynosi co najmniej jedną dobę hotelową.