W wigilię, która przypadała w niedzielę, pacjenci potrzebujący pomocy mogli korzystać z tzw. nocnej i świątecznej opieki, którą zabezpiecza sokólski szpital. Z informacji od naszych Czytelników dowiedzieliśmy się jednak, że był problem z uzyskaniem pomocy.
– Na opiece świątecznej w Sokółce w ogóle nie było lekarza. Pacjenci byli odsyłani do szpitali w Dąbrowie Białostockiej i Białymstoku. Wiem to od osoby, która w święta potrzebowała pomocy – napisała do nas Czytelniczka.
Wigilia bez obsady lekarza
O komentarz do tej sprawy poprosiliśmy stojący na straży dostępności świadczeń podlaski oddział Narodowego Funduszu Zdrowia. Ten z kolei o wyjaśnienia całej sytuacji poprosił sokólski szpital.
– Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej w Sokółce poinformował nas, że dnia 24 grudnia od godziny 8. do 25 grudnia do godziny 8. z nagłych przyczyn losowych na dyżurze w nocnej i świątecznej opiece zdrowotnej nie było obsady lekarskiej. Jednocześnie przez cały czas świadczeń udzielała pielęgniarka. SP ZOZ dołożył wszelkich starań, aby zabezpieczyć realizację tych świadczeń w nagłej sytuacji absencji lekarskiej – mówi dr Beata Leszczyńska, rzecznik prasowy Podlaskiego Oddziału NFZ.
Wszyscy na SOR
Jak zapewnia, udzielanie świadczeń zostało w tej sytuacji zabezpieczone przez Szpitalny Oddział Ratunkowy.
– Wszystkim zgłaszającym się pacjentom udzielono świadczeń zdrowotnych w formie ambulatoryjnej porady lekarskiej w SOR. Każdy pacjent został zbadany przez lekarza, otrzymał niezbędną diagnostykę i zalecenia co do dalszego postępowania – zapewnia dr Beata Leszczyńska.
Nocna i świąteczna opieka zdrowotna to świadczenia w zakresie podstawowej opieki zdrowotnej udzielane od poniedziałku do piątku w godzinach od 18:00 do 8:00 dnia następnego oraz całodobowo w dni ustawowo wolne od pracy.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?