Wakacje są droższe

/eref/
Wakacje na południu Europy będą droższe, ale nie oznacza to, że klienci z nich rezygnują
Wakacje na południu Europy będą droższe, ale nie oznacza to, że klienci z nich rezygnują
Nawet o kilkaset złotych podrożały wczasy i wycieczki oferowane przez biura podróży. Klienci wyczekują z zakupami zagranicznych wyjazdów na umocnienie się złotówki wobec euro i dolara, walut od których są uzależnione cenniki urlopowych wojaży.

     W porównaniu do cen, jakie obowiązywały w listopadzie ubiegłego roku, wakacyjne wyjazdy są obecnie droższe o 10, 20, a w przypadku niektórych kierunków nawet o 30 procent.

     - Cenniki poszły w górę za sprawą osłabienia złotówki wobec innych walut, szczególnie euro - mówi Andrzej Lipski z Pol-skiego Biura Podróży w Kielcach. - Zauważyliśmy zmniejszone zainteresowanie ofertą. Klienci, którzy jeszcze nie zdecydowali się na zakup wczasów lub wycieczek, wyczekują niższych cen.

    Z dopłatami, wynikającymi z osłabienia polskiej waluty, muszą niestety liczyć się także klienci, którzy zamówili wycieczki kilka miesięcy temu. Cena zagranicznego urlopu uzależniona jest bowiem od kursu euro w dniu zakupu. Tak więc kwota, jaką wpłacili kilka miesięcy temu, nie wystarcza aktualnie na pokrycie wszystkich kosztów. Chociażby zagranicznych hoteli czy też biletów lotniczych.

     - Wczasy, za jakie w listopadzie trzeba było zapłacić 3 tysiące złotych podrożały przeciętnie o 300-350 złotych - mówi Andrzej Lipski.

      - Wyjątkiem są osoby, jakie skorzystały z ofert z gwarancją niezmienności cen - wyjaśnia Małgorzata Mikołajczyk z Agencji Turystycznej Sigma w Kielcach.

Marzec jest ostatnim okresem, w którym można skorzystać z promocji cenowych. Później do wyboru będą propozycje w „katalogowych”, a więc wyższych cenach oraz oferty okazjonalne i „last minute”.

     - Do 8 marca oferty biura podróży TUI są promocyjnie rozliczane po preferencyjnym kursie euro wynoszącym 4,2999 złotego. To znacznie taniej niż normalnie - informuje Małgorzata Mikołajczyk.

    - W najbliższych tygodniach obniżki są mało prawdopodobne, bo większość cen została skalkulowana przy niskim kursie euro wobec złotówki. A poza tym raczej nie należy się spodziewać radykalnego umocnienia polskiej waluty - dodaje Andrzej Lipski.

   - Na szczęście wysokie ceny nie oznaczają rezygnacji ludzi z wyjazdu zagranicznego. Wielu klientów wybiera po prostu tańszą ofertę. Zamiast  do Grecji czy Włoch jadą do Egiptu i w ten sposób próbują sobie rekompensować drogie euro i dolara - dodaje właścicielka biura podróży Abex z Kielc, Alicja Redlich Michalska.

 

Strefa Biznesu: Wypalenie zawodowe coraz większym wyzwaniem dla firm

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia
Dodaj ogłoszenie