Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budowlane Toruń zmiotły z parkietu mistrza I ligi

(jp)
Budowlani Toruń - MLKS Roltex Zawisza Sulechów
Budowlani Toruń - MLKS Roltex Zawisza Sulechów Sławomir Kowalski
Toruńskie siatkarki jeszcze nie straciły seta w tym sezonie. W sobotę bardzo szybko pokonały Zawiszę Sulechów.

BUDOWLANI TORUŃ - ZAWISZA SULECHÓW 3:0 (25:22, 25:19, 25:18)
Budowlani: Filipowicz, Ryznar, Lewandowska, Wilczyńska, Łukaszewska, Gierak, Bąkowska (l) oraz Stachowicz, Theis.

Przewaga torunianek była bardzo duża. Jedynie w pierwszym secie ubiegłoroczny mistrz I ligi stawiał mocniejszy opór. Budowlane odskoczyły przy remisie 10:10, ale potem Zawisza jeszcze doszedł na 16:15.

W drugiej partii przyjezdne wygrywały tylko 2:0, potem jeszcze od prowadzenia Budowlanych 12:8 zdobyły 5 punktów z rzędu (jedyny słabszy fragment Karoliny Filipowicz). Chwilową niemoc w ataku przełamała Marzena Wilczyńska, która skończyła trzy kolejne akcje Budowlanych, a chwilę później było już 23:16.

W ostatniej partii trener Zawiszy Marek Mierzwiński pobił rekord w przerwach na żądanie (przy 2:0 i 3:0), próbował jeszcze pobudzić swój zespół do walki, ale bez rezultatu. Gospodynie świetnie zagrywały, co dało im wiele skutecznych kontrataków, w bloku bardzo dobrze skakały środkowe Anna Lewandowska i Ewelina Ryznar, siatkarką meczu wybrano jednak prawie nieomylną w ataku Martę Łukaszewską.

Dla Budowlanych to pierwsze zwycięstwo z Zawiszą od prawie roku, przed sezonem rywalki w sparingach dwukrotnie były lepsze.- Za szybko na świętowanie, to początek ligi, zespoły wciąż się docierają. Nie spodziewaliśmy się jednak takiego łatwego meczu - przyznał trener Budowlanych Mariusz Soja.

Trener Marek Mierzwiński narzekał na kondycję finansową klubu. Przez to do Torunia drużyna przyjechała w dniu meczu. - Nie da się w takich warunkach wygrywać z takim zespołami jak Toruń czy Łódź. To może być usprawiedliwieniem, ale prawda jest taka, że gospodynie zagrały bardzo dobry mecz i nie pozwoliły nam na wiele. My momentami też graliśmy nieźle, ale brakowało ambicji, kilka siatkarek walczyło, ale reszta przeszła koło meczu - podsumował szkoleniowiec gości.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska