Wieżowiec kieleckiego "Chemaru" znowu na sprzedaż

ZOBACZ TAKŻE: Nastolatkowie pobili policjanta. Zostali aresztowani

Wieżowiec został wystawiony z ceną 7,5 miliona złotych, taka samą jak na majowy przetarg, na który nikt sie nie zgłosił. Wówczas prezes „Chemaru” zapowiedział, że nie obniży ceny, bo jego zdaniem może znaleźć się kupiec.

Od kilku lat zainteresowany kupnem budynku jest Kielecki Park Technologiczny, ale nie wystartował w żadnym przetargu i nie zamierza stanąć do tego. – Nie planujemy podchodzić do przetargu zanim cena nie zostanie obniżona – przyznaje Szymon Mazurkiewicz, dyrektor Kieleckiego Parku Technologicznego. – Ten budynek jest warto 30 procent mniej, czyli nie więcej niż 5 milionów złotych. I tyle możemy dać. Rynek pokazuje, że mam rację, ponieważ na cztery wcześniejsze przetargi nikt się nie zgłosił. To drugi przetarg ogłoszony przez nowego prezesa „Chemaru”. Mam nadzieję, że kolejny będzie już z niższą ceną.

Park ma wielkie plany wobec tej działki. Chce wyburzyć stary wieżowiec, który jest w opłakanym stanie, a jego remont i adaptacja na potrzeby instytucji są nieopłacalne. Na jego miejscu wybuduje parking a obok wieżowiec o 12 kondygnacjach.

- Nie wystartowaliśmy się w licytacji, ponieważ nie możemy dać za tę nieruchomość 7,5 miliona złotych a taka była cena wywoławcza zaproponowana przez „Chemar”. Ta działka z budynkiem nadającym się do rozbiórki, nie jest warta więcej niż 5 milionów złotych i więcej za nią nie damy – informuje Szymon Mazurkiewicz, dyrektor kieleckiego parku technologicznego. – Przetargi pokazuję, że mamy rację, to już kolejna próba sprzedaży i za tę cenę nikt jej nie chce kupić.

„Chemar” chce sprzedać budynek, bo wykorzystuje jego niewielką część na biura a musi ponosić koszty jego utrzymania, na przykład ogrzewania całego gmachu.